Artur Bartkiewicz: Widać już pierwszy słaby punkt koalicji KO, Polski 2050, PSL i Nowej Lewicy

W polityce stopniowanie słowa „wróg” często wygląda tak: wróg, śmiertelny wróg, koalicjant. Nowa większość złożona z czterech partii powoli zaczyna tego doświadczać.

Publikacja: 23.12.2023 13:40

Robert Biedroń i Szymon Hołownia

Robert Biedroń i Szymon Hołownia

Foto: PAP/Paweł Supernak

– Uważam, że po prostu jest tchórzem, jest politycznym tchórzem w tej sprawie. Nie chce powiedzieć szczerze, jakie ma poglądy, a przecież czytaliśmy w jego książkach, jakie ma na ten temat poglądy i zrzuca odpowiedzialność na referendum, które już się odbyło – te słowa Robert Biedroń, współprzewodniczący Nowej Lewicy wypowiedział nie pod adresem Jarosława Kaczyńskiego, Mateusza Morawieckiego czy innego polityka PiS, ale pod adresem marszałka Sejmu Szymona Hołowni, a więc lidera tworzącej koalicję rządzącą partii. Na odpowiedź Hołowni nie trzeba było długo czekać. – Radzę Robertowi Biedroniowi, aby w takich sprawach, jeśli już ośmiela się mi radzić, spuścił z tonu, trochę ograniczył emocje – odparł marszałek Sejmu. A wszystko to wydarzyło się zaledwie kilka dni po utworzeniu rządu Donalda Tuska.

Czytaj więcej

Hołownia kontra Biedroń. Marszałek Sejmu: Radzę, aby spuścił z tonu

Niedługo później minister finansów Andrzej Domański w rozmowie z TVN24 przyznał, że wprawdzie Koalicja Obywatelska obiecała zlikwidowanie Funduszu Kościelnego, ale punkt ten nie znalazł się w umowie koalicyjnej, ponieważ „były ze strony Trzeciej Drogi zgłaszane zastrzeżenia odnośnie likwidacji Funduszu Kościelnego”.

Kwestie światopoglądowe polem minowym dla koalicji KO, Polski 2050, PSL i Nowej Lewicy

Emocjonalna wymiana zdań między Hołownią a Biedroniem, a także zrzucenie odpowiedzialności za zawieszenie w próżni jednej z obietnic wyborczych KO na Trzecią Drogę przez Domańskiego pokazują słaby punkt koalicji KO, Polski 2050, PSL i Nowej Lewicy. Spoiwem tej koalicji jest niewątpliwie wspólny polityczny przeciwnik – PiS oraz postulat przywrócenia w Polsce praworządności czy poprawa relacji z Unią Europejską. Kiedy jednak spojrzy się na kwestie światopoglądowe, wchodzimy na prawdziwe pole minowe.

Czytaj więcej

Biedroń: Szanuję Szymona Hołownię, ale błądzi ws. aborcji

Koalicja „od Biedronia do Hołowni” jest w tej kwestii skazana na nierozwiązywalny konflikt podsycany dodatkowo przez to, że Lewica jest niewątpliwie świadoma, iż jej wynik wyborczy jest daleki od oczekiwań, a niezrealizowanie przez koalicję głównych obietnic wyborczych tej formacji, takich jak liberalizacja przepisów aborcyjnych czy budowa mieszkań na tani wynajem, z pewnością nie pomoże Lewicy we wzmocnieniu swojej pozycji na scenie politycznej. Dlatego należy się spodziewać, że w tych kwestiach będzie ona głośno upominać się o swoje, szturchając przy tym opornych koalicjantów, zwłaszcza z Trzeciej Drogi. Będzie to robić nawet nie po to, by króliczka złapać, ale by pokazać elektoratowi, że go goni i jeśli sprawy te mają być załatwione w sposób postulowany przez Lewicę, to trzeba po prostu w kolejnych wyborach udzielić jej większego poparcia.

Lewica będzie upominać się o liberalizację prawa aborcyjnego nie po to, by króliczka złapać, ale by pokazać elektoratowi, że go goni

Dlaczego Trzecia Droga nie może ustąpić w sprawie aborcji

Z drugiej strony sprawy światopoglądowe będą dla Trzeciej Drogi istotne przez wzgląd na konieczność odróżnienia się od centrowej, ale przechylonej dziś na lewo w tych kwestiach Koalicji Obywatelskiej. Polska 2050 udanie broniła się w kampanii wyborczej przed wciągnięciem jej na wspólną listę z KO, co oznaczałoby zapewne zwasalizowanie tej formacji przez partię Donalda Tuska i uczynienie z niej części KO o statusie podobnym do Nowoczesnej, Inicjatywy Polskiej czy Zielonych.

Skoro Polsce 2050 udało się zachować podmiotowość, a w nieodległej perspektywie partia ta ma batalię o Pałac Prezydencki dla Szymona Hołowni, musi ona w jakiś sposób manifestować swoją odrębność. Sprawy światopoglądowe nadają się do tego idealnie, bo w tych kwestiach postulaty tej partii (podobnie zresztą jak PSL) wyraźnie różnią się od propozycji KO. W związku z tym nie należy się spodziewać, by Trzecia Droga ugięła się pod presją koalicjantów w sprawie aborcji czy np. poparła likwidację Funduszu Kościelnego (choć po zapowiedzi Donalda Tuska, że rząd zajmie się tym tematem, zapewne dojdzie do jakiejś próby zmniejszenia środków idących na ten cel). Trzecia Droga musi bowiem wysyłać jakiś sygnał centroprawicowemu elektoratowi, który stara się możliwie jak najbardziej zagospodarować, że jest alternatywą dla Koalicji Obywatelskiej nie tylko dlatego, że ma inną nazwę.

To zaś sprawia, że koalicjanci niechybnie znajdą się na kursie kolizyjnym – dziś może mieć on formę słownych przepychanek między Hołownią a Biedroniem, ale w przyszłości, na przykład w czasie kampanii przed wyborami prezydenckimi – ten nierozwiązywalny konflikt może być źródłem poważnego napięcia, a nawet kryzysu w koalicji. Zwłaszcza że wraz z upływem czasu od odsunięcia PiS-u od władzy spoiwo, w postaci sprzeciwu wobec rządów tej partii, będzie słabło.

– Uważam, że po prostu jest tchórzem, jest politycznym tchórzem w tej sprawie. Nie chce powiedzieć szczerze, jakie ma poglądy, a przecież czytaliśmy w jego książkach, jakie ma na ten temat poglądy i zrzuca odpowiedzialność na referendum, które już się odbyło – te słowa Robert Biedroń, współprzewodniczący Nowej Lewicy wypowiedział nie pod adresem Jarosława Kaczyńskiego, Mateusza Morawieckiego czy innego polityka PiS, ale pod adresem marszałka Sejmu Szymona Hołowni, a więc lidera tworzącej koalicję rządzącą partii. Na odpowiedź Hołowni nie trzeba było długo czekać. – Radzę Robertowi Biedroniowi, aby w takich sprawach, jeśli już ośmiela się mi radzić, spuścił z tonu, trochę ograniczył emocje – odparł marszałek Sejmu. A wszystko to wydarzyło się zaledwie kilka dni po utworzeniu rządu Donalda Tuska.

Pozostało 84% artykułu
Opinie polityczno - społeczne
Maciej Miłosz: Czy powódź przekona polityków, by oddali komunikację w ręce specjalistów
Opinie polityczno - społeczne
Estera Flieger: Państwo to strażak i urzędnik. W powodzi nie zawiedli
Opinie polityczno - społeczne
Bogusław Chrabota: Powódź 2024. Raport NIK jak lekcja
Opinie polityczno - społeczne
Renaud Girard: Polska - czwarta siła w Europie
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Opinie polityczno - społeczne
Kazimierz Groblewski: Igrzyska w Polsce – podrzucajmy własne marzenia wrogom, a nie dzieciom