Dr Szułdrzyński był pytany dlaczego Polska notuje większą śmiertelność zakażonych koronawirusem SARS-CoV-2 niż większość krajów Europy zachodniej. - Mamy znacznie niższy poziom wyszczepienia, niż nasze europejskie aspiracje i ciążenie ku europejskiej cywilizacji. Patrząc na poziom szczepień jesteśmy na wschód od Zachodu, na zachód od Wschodu - mówił lekarz. - Poziom edukacji zdrowotnej jest taki jaki jest, bardzo wielu ludzi prowadzi niezdrowy tryb życia, a przecież największym problemem jednak nie jest pandemia na dłuższą skalę, tylko choroby cywilizacyjne związane z niezdrowym stylem życia - dodał.
Pytany o skuteczność szczepionek na COVID-19 i o to, czy nie jest ona rozczarowująca, dr Szułdrzyński mówił, że należy spojrzeć na to z odpowiedniej perspektywy.
Wirus nam ucieka i ta szczepionka z czasem przestaje być skuteczna w tej wersji, w której jest
- W momencie, kiedy wystąpiła pandemia sądziliśmy, że ona ustąpi w ciągu dwóch-trzech miesięcy. Kiedy zaczęło się mówić o szczepionce myśleliśmy, że miną 2-3 lata, zanim zostanie wprowadzona. Została wprowadzona znacznie szybciej. To pokazuje na jakim etapie biotechnologia jest. Ale jednocześnie wirus nam ucieka i ta szczepionka z czasem przestaje być skuteczna w tej wersji, w której jest i prawdopodobnie będzie jak z grypą - co sezon była nowa szczepionka - tłumaczył.
- Wirus ucieka przed szczepionką, nawet gdybyśmy ją stworzyli w dłuższym czasie to i tak byłaby wymierzona w tego wirusa, który był wówczas, a nie tego, który jest za dwa lata. - przekonywał lekarz.