Nierówność praw i obowiązków wynajmującego i najemcy w świetle prawa, sprawy nie ułatwia. Kryzys na rynku mieszkaniowym tylko zagęszcza atmosferę między stronami. A na horyzoncie coraz wyraźniej widać, że obok najmu okazjonalnego coraz częściej będziemy mieli do czynienia z instytucjonalnym.
Przedłużenie umowy
Po pierwsze przedłużenie umowy może nastąpić poprzez zawarcie aneksu, jak również strony mogą związać się nowym stosunkiem prawnym, tj. zawrzeć nową umowę najmu. Przy czym aneksowanie będzie możliwe, jeśli nie dojdzie do zmiany stron umowy najmu oraz jej przedmiotu. Przedłużenie terminu obowiązywania umowy, zmiana wysokości czynszu oraz inne zmiany nie będą wymagać zawarcia nowej umowy. W takim przypadku wystarczającym będzie podpisanie aneksu, który oczywiście, jako załącznik jest jej częścią.
Jak wyjaśnia radca prawny Michał Kijewski, wspólnik w Kancelarii Prawnej Graś i Wspólnicy, taki sposób przedłużenia umowy najmu będziemy mogli wykorzystać w każdej z trzech form najmu mieszkań w Polsce. Zgodnie z art. 77 k.c. aneks do umowy najmu powinien mieć taką samą formę jak umowa, stąd też, jeśli umowa była sporządzona w formie aktu notarialnego, to także aneks dla swojej ważności wymaga zachowania tej formy.
- Niemniej zgodnie z obowiązującymi przepisami (art. 19a ust. 6 oraz art. 19g ust. 1 OchLok.), ustawodawca do żadnej z istniejących form najmu nie przewidział obowiązku zawarcia takiej umowy w formie aktu notarialnego, bowiem dla ważności wystarczająca jest forma pisemna pod rygorem nieważności – podkreśla radca.
Jak jednak przekonuje Dorota Dymyt-Holko z kancelarii adwokackich MJK, w obecnych czasach jest to forma jak najbardziej pożądana.