Drugi kwartał tego roku na polskim rynku nieruchomości upłynął pod znakiem wojny za wschodnią granicą, rosnących kosztów kredytów hipotecznych oraz galopującej inflacji – wskazują analitycy Otodomu. - Po czasie niepewności i zawirowań przyszedł jednak czas na stabilizację trendów. W całej Polsce dynamika wzrostu cen mieszkań spadła. W drugim kwartale w porównaniu z pierwszym kwartałem ceny ofertowe wzrosły średnio o 3,5 proc. W trzech pierwszych miesiącach roku wzrosły one o 4,6 proc., a w IV kwartale 2021 r. o 5,2 proc. W rezultacie nieznacznie spadła roczna dynamika wzrostu cen – do 16,4 proc. z rekordowych 16,5 proc. w I kwartale. Przyczyniło się do tego przede wszystkim ograniczenie popytu, zwłaszcza na mieszkania finansowane kredytem.
Dziś bardziej popularne i chętniej wybierane są mniejsze mieszkania, których ceny w drugim kwartale rosły najszybciej. Lokale o powierzchni do 40 mkw. były o 3,4 proc. droższe niż w pierwszym kwartale. Tak wynika z raportu Otodomu i Polityki Insight.
Większa oferta
- Po drastycznych zmianach w pierwszych miesiącach roku dziś obserwujemy pozytywne trendy związane z dochodzeniem rynku mieszkaniowego do równowagi – oceniają eksperci Otodomu. - Mieszkania w drugim kwartale drożały, ale wolniej niż w poprzednich dwóch kwartałach, głównie dlatego, że Polacy wstrzymywali się z zaciąganiem kredytów i kupnem mieszkań. Wzrost stóp procentowych uniemożliwił im zapożyczenie się na kwotę pozwalającą na zakup mieszkania, jakiego pragną. Według danych Biura Informacji Kredytowej (BIK) liczba pytań o kredyt w czerwcu była o 60 proc. mniejsza niż rok wcześniej (w maju spadek wyniósł 52 proc.).
Z analiz wynika, że liczba ofert mieszkań na sprzedaż kolejny kwartał z rzędu wzrosła. To efekt mniejszego niż przed rokiem popytu. Czas sprzedaży się wydłużył. - Równocześnie systematycznie malała powierzchnia oferowanych mieszkań. Wielu deweloperów decydowało się na zwiększenie liczby małych lokali, ponieważ generują one największe marże, a jest na nie największy popyt podbijany przez inwestorów, którzy poszukują nieruchomości na wynajem – mówią analitycy Otodomu.