Wczoraj na Zamek w Warszawie przybyło 38 dzieł sztuki z Ukrainy. Muzeum z Kijowa znacznie ucierpiało podczas ataków Rosji na to miasto. W październiku ubiegłego roku wybuch pocisku naprzeciw siedziby Muzeum spowodował zniszczenie fasady budynku. Zamek Królewski w Warszawie w odpowiedzi na apel kijowskich muzealników wystąpił z inicjatywą zabezpieczenia tej kolekcji w swoich murach na czas wojny.
W przybyłej części kolekcji są nigdy wcześniej niepokazywane w Polsce dzieła, m.in. portret Stanisława Augusta w stroju Henryka IV, namalowany przez Elisabeth Vigée Le Brun w 1797 roku w Petersburgu (to jeden z ostatnim malarskich portretów króla). A także „Architektoniczne capriccio z ruinami świątyni” Bernarda Bellotta.
Obrazy z kolekcji w Kijowie
Są też obrazy renesansowych i barokowych mistrzów włoskich, m.in. Jacopa del Sellaio, Giovanniego Francesca Barbieriego znanego jako Guercino, Michelangela Pacego zwanego Michelangelo del Campidoglio. Ozdobą tej części kolekcji jest weduta Francesca Tironiego, malarza tworzącego w Wenecji.
Spośród dzieł malarzy flamandzkich i niderlandzkich uwagę przykuwa szkic olejny „Bóg rzeki Skaldy, Kybele i bogini Antwerpii” Petera Paula Rubensa, „Kupid i śpiące nimfy” Jacoba Jordaensa, „Pejzaż zimowy” Gijsbrechta Leytensa i „Gabinet sztuki” Fransa Franckena II.