Informacje o tym, że Stolica Apostolska chce zbadać przypadki wykorzystywania seksualnego małoletnich przez niektórych duchownych, z którymi Jan Paweł II miał do czynienia w czasie, gdy zarządzał archidiecezją krakowską (1962-1978) dotarły do nas – nieoficjalnie - z trzech niezależnych od siebie źródeł w czasie, gdy pracowaliśmy nad tekstem „Seksualne peregrynacje seksualnego drapieżcy” („Plus Minus, 26-27 listopada 2022 r.). Według naszych rozmówców Nuncjatura Apostolska w Polsce poprosiła już niektóre diecezje o dokumenty. W jej zainteresowaniu mają znajdować się księża, którzy pracowali w archidiecezji krakowskiej w latach 60. i 70 XX w. i wiadomo, że wykorzystywali małoletnich. Niektórzy z nich pracowali potem w innych częściach Polski. Przeglądający dokumenty mają sprawdzić jaka w tych konkretnych przypadkach była reakcja kard. Wojtyły – m.in. czy nakładał kary i sankcje na duchownych, czy też tego nie robił, a jeśli nie to dlaczego.
Czytaj więcej
Przypadek księdza pedofila, który ujawniamy, jest częścią mrocznej historii Kościoła w Polsce. Eugeniusz Surgent przez kilkadziesiąt lat molestował chłopców w parafiach od Małopolski po Zachodniopomorskie. Mógł to robić, choć jego przestępstwa nie były tajemnicą dla biskupów. Wiedziała o nich także SB, ale uznała, że zdemoralizowany duchowny najbardziej zaszkodzi Kościołowi, jeśli pozwoli mu się grasować. I się nie pomyliła.
- To reakcja na pojawiające się pytania o wiedzę papieża w tym temacie w czasie jego długiego pontyfikatu oraz stawiane mu zarzuty, że był bezczynny – twierdzi jeden z naszych informatorów. – Wiadomym było, że prędzej czy później będą pytania dotyczące wcześniejszego okresu życia Wojtyły. I one już się pojawiają. Stąd właśnie ta kwerenda i badanie historyczne. Watykan chce być gotowy do odpowiedzi, bo sprawy są delikatne i drażliwe – dodaje.
Oficjalnie tematu jednak nie ma. Ks. Leszek Gęsiak, rzecznik Konferencji Episkopatu Polski mówi „Rz”, że nic nie słyszał o takich działaniach nuncjatury. A sama Nuncjatura Apostolska nie potwierdza ani nie zaprzecza. W odpowiedzi na nasze pytania, skierowane do abp. Salvatore Pennacchio, dostaliśmy enigmatycznego maila, że w tej kwestii nie ma „niczego do zakomunikowania”.
Czytaj więcej
Najważniejsze osoby z polskiego Episkopatu są współodpowiedzialne za przypadki pedofilii – uważa ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski.