- Unia Europejska to jedyny obszar na świecie, gdzie obywatele cieszą się ochroną w postaci pełnego zestawu praw pasażerów. Prawa te należy jednak lepiej poznać. Muszą one być bardziej zrozumiałe, a ich egzekwowanie musi być łatwiejsze. Unijne przepisy powinny również zapewniać pasażerom i przedsiębiorstwom większą pewność prawa. Dlatego Komisja zaproponowała modernizację praw pasażerów korzystających z transportu lotniczego i kolejowego. Teraz Rada i Parlament Europejski muszą prędko osiągnąć porozumienie w sprawie tych praw i dopilnować, aby osoby podróżujące w UE miały skuteczną ochronę - powiedziała Komisarz ds. transportu Adina Vălean.
Prawa pasażerów są ustalane na poziomie UE. Za ich stosowanie odpowiadają dostawcy usług transportowych, natomiast ich egzekwowaniem zajmują się krajowe organy. Rozbieżne praktyki krajowe mogą utrudniać pasażerom zrozumienie, co należy zrobić i do kogo się zwrócić, zwłaszcza że pasażerowie często podróżują poza granice UE.
Czytaj także: Pasażerowie linii lotniczych poczekają na ochronę rzecznika
Komisja zintensyfikowała już działania mające zarówno zwiększyć jasność przepisów dotyczących praw pasażerów, jak i poprawić stan wiedzy na temat tych praw. W tym celu Komisja przedstawiła wnioski ustawodawcze w sprawie praw pasażerów korzystających z transportu lotniczego i kolejowego, a także wydała wytyczne i regularne komunikaty o odnośnym orzecznictwie. Komisja rozpoczęła także kampanię informacyjną.
32 proc. wszystkich respondentów (w tym tych, którzy w ciągu ostatnich 12 miesięcy nie korzystali z żadnego ze środków transportu podanych wyżej) wie, że w UE istnieją prawa pasażera dla podróżujących samolotem, koleją, autokarem czy autobusem lub statkiem czy promem. Jedynie 14 proc. respondentów wie o przysługujących im prawach w transporcie lotniczym, 8 proc. – w transporcie kolejowym, 5 proc. – w transporcie autokarowym lub autobusowym i 3 proc. – w transporcie morskim (statkiem lub promem). W prawach pasażerów lepiej orientują się respondenci, którzy korzystali co najmniej z jednego z wyżej wymienionych środków transportu (43 proc. w porównaniu z 32 proc.), chociaż odsetek ten utrzymuje się poniżej 50 proc.