Chodzi o klientów Idea Banku S.A. oraz innych podmiotów rynku finansowego, takich jak banki i domy maklerskie, którzy nabyli za pośrednictwem tych podmiotów lub za namową ich pracownika bądź współpracownika obligacje spółki GetBack S.A. Z analiz Biura Rzecznika Finansowego wynika, że najwcześniejszym z kilku możliwych terminów przedawnienia roszczeń jest 17 kwietnia 2021 r.
- Klienci podmiotów rynku finansowego, którzy stali się obligatariuszami Getback i którym przysługuje wobec Getback wierzytelność wynikająca z nabytych obligacji zwykłych na okaziciela, a którzy dotychczas nie wystąpili na drogę sądową przeciwko bankowi czy domowi maklerskiemu w celu odzyskania zainwestowanych środków finansowych i w żaden inny sposób nie przerwali biegu przedawnienia, powinni jak najszybciej rozważyć zasadność podjęcia działania w tym kierunku. W przeciwnym wypadku roszczenie może się przedawnić. Skutkiem upływu terminu przedawnienia jest niemożliwość dochodzenia roszczeń przed sądem - podkreśla Rzecznik Finansowy.
Zastrzega jednak, że sądy - w zależności od stanu faktycznego w konkretnej sprawie - mogą ustalić inny termin przedawnienia roszczeń, a wskazanie terminu 17 kwietnia wynika z daleko posuniętej ostrożności.
Jednocześnie Rzecznik Finansowy informuje, że biegu przedawnienia nie przerywa złożenie reklamacji do banku czy postępowanie interwencyjne przed Rzecznikiem Finansowym, jak również złożenie zawiadomienia do prokuratury o podejrzeniu popełnienia przestępstwa.
Co zatem mogą zrobić nabici w obligacje GetBack? Zgodnie z obowiązującym przepisami bieg przedawnienia przerywa wytoczenie powództwa przed sądem (opłata od pozwu wynosi 1000 zł) lub złożenie do sądu wniosku o zawezwanie do próby ugodowej - wniosek taki powinien spełniać ogólne wymogi pisma procesowego. W wezwaniu należy oznaczyć zwięźle sprawę i przedstawić propozycje ugodowe. Od wniosku pobiera się opłatę 200 zł.