Wymóg ten obowiązuje nawet wtedy, gdy obowiązek zapłaty zależy od ziszczenia się dodatkowego warunku — wskazał TSUE.
Spór o zawyżony czynsz najmu
Tłem sprawy, której dotyczy wyrok, jest spór prawny pomiędzy pewnym najemcą mieszkania w Berlinie a jego gospodarzem. Najemca twierdzi, że właściciel mieszkania naruszył przepisy dotyczące niemieckich przepisów o kontroli czynszów i zażądał obniżenia tej comiesięcznej opłaty, a także zwrotu nadwyżki, z wpłat których już dokonał.
Zawyżone względem ustawowych górnych limitów czynsze są sporym problemem w niemieckich miastach, zwłaszcza w stolicy, gdzie notorycznie jest więcej chętnych niż ofert mieszkaniowych. Firma Conny oferuje pomoc w dochodzeniu roszczeń z tego tytułu. Najemca musi tylko scedować na nią swoje roszczenia, a Conny pisze wezwania do obniżki, wysyła żądania zwrotu pieniędzy, a także pisze pozwy i dochodzi roszczeń ich przed sądem. Jeśli próby wyegzekwowania praw najemcy zakończą się sukcesem i firma windykacyjna odzyska nadpłacony czynsz, klient musi zapłacić prowizję w wysokości jednej trzeciej zaoszczędzonego rocznego czynszu.
Czytaj więcej:
Zamówienie na takie usługi Berlińczyk złożył na stronie Conny za pomocą przycisku „Zamów obniżkę czynszu”. Najemca zaakceptował tam ogólne warunki umowy, a także podpisał formularz zatytułowany „Potwierdzenie, udzielenie pełnomocnictwa i cesja, zatwierdzenie”, który jednak nie mówił nic o obowiązku zapłaty.