Czy kryzys zwalnia z płacenia za prąd, gaz i czynsz? Podwyżki mogą wywołać protesty

Konsumenci nie są bezbronni wobec wzrostu cen mediów, ale uprawnienia do zalegania nie mają.

Publikacja: 30.08.2022 20:46

Czy kryzys zwalnia z płacenia za prąd, gaz i czynsz? Podwyżki mogą wywołać protesty

Foto: Adobe Stock

Mogą kwestionować w sądzie odcięcie prądu czy gazu. W lepszym położeniu są zalegający z czynszem lokatorzy, gdyż mają okresy ochronne.

Natomiast pojawiające się już pomysły wywołania swego rodzaju obywatelskiego nieposłuszeństwa mogą wywrzeć presję na spółdzielnię, gminę lub państwo do świadczenia pomocy, ale nie daje ono prawa do niepłacenia długów.

Dług rośnie

– Brak terminowej zapłaty za media, np. ogrzewanie, spowoduje, po pierwsze, naliczenie ustawowych odsetek za opóźnienie, które ze względu na stopy procentowe będą na wysokim poziomie. Narastanie zadłużenia może doprowadzić do odcięcia np. gazu. Powszechność tego problemu zapewne jednak wymusi na władzach podjęcie specjalnych działań osłonowych. Planowane jest poszerzenie definicji tzw. odbiorców wrażliwych, tj. osób, którym ze względu na osiągane dochody grozi ubóstwo energetyczne, co uprawnia do wsparcia w postaci dodatku mieszkaniowego, ryczałtu na zakup opału oraz ochrony przed odcięciem dostaw gazu – wskazuje Przemysław Sobiesiak, adwokat z kancelarii Sobota-Jachira.

Ale działania osłonowe mogą nie rozwiązać problemu finansowego wielu osób. Rodzą się więc pytania, a co, kiedy przestaną płacić rachunki, bo nie będzie ich na to stać? Czy zakład energetyczny może im odciąć gaz, prąd?

– Kiedy zakłady energetyczne nie będą miały pieniędzy na zakup paliwa, utrzymanie instalacji, płace personelu, a z drugiej strony nie dostaną dotacji państwowych, to wstrzymają działalność. Albo wcześniej odłączą niepłacących, bo inaczej trzeba będzie wyłączyć wszystkich. A gdyby spółdzielnia czy zakład zwolniły z opłat kogokolwiek z jakiejkolwiek przyczyny, to pozostali musieliby zapłacić jeszcze więcej. Wszak za „zwolnienia” paliwa się nie kupi – ocenia adwokat Stefan Jacyno z kancelarii Wardyński i Wspólnicy.

Czytaj więcej

Tomasz Pietryga: Przygotujmy się na czarny scenariusz

Łagodniej ocenia tę sytuację adwokat Marcin Szymański, kancelaria Drzewiecki, Tomaszek i Wspólnicy:

– Dopuszczalność zmian opłat za media zależy od tego, czy zawarte z konsumentami umowy jednoznacznie i przejrzyście określają przyczyny i zasady ewentualnej podwyżki. Gdy nie ma takich klauzul lub są wadliwe, podwyżka może być niedopuszczalna. Decyzja o odcięciu mediów ze względu na zaległości płatnicze konsumenta też podlega ocenie. Odcięcie gospodarstwa domowego od mediów w okresie zimowym, zwłaszcza gdyby przyczyną była relatywnie nieduża zaległość w zapłacie, mogłoby być ocenione jako sprzeczne z zasadami współżycia społecznego (art. 5 kodeksu cywilnego). I decyzja ta musiałaby podlegać ocenie w świetle zasady proporcjonalności, na co wrócił uwagę TSUE w wyroku z 14 marca 2013 (C-415/11, Aziz) – mówi.

– Nie spodziewałbym się pozwów firm energetycznych. One po prostu w razie zaległości w opłatach odetną prąd. Wyroki eksmisyjne są rzadko wykonywane ze względu na obowiązek wskazania lokalu socjalnego – wskazuje dr Jarosław Świeczkowski, komornik z Pomorza. – Poza tym, gdy już dochodzi do eksmisji, a lokator czy jego rodzina, np. osoba starsza czy dzieci, są w trudnym położeniu, to ja np. wzywam biegłego lekarza, aby orzekł, czy w tej sytuacji przeprowadzenie eksmisji jest możliwe. I zdarzało mi się od niej odstępować. Nie przypuszczam natomiast, by jakiś wspólny opór, jakieś „obywatelskie nieposłuszeństwo”, np. spółdzielców danego bloku, mogły wstrzymać eksmisję, gdyż komornik ma narzędzia, by ją przeprowadzić – dodaje dr Świeczkowski.

Nieposłuszeństwo obywatelskie?

– Nie ma tu mowy o nieposłuszeństwie obywatelskim, gdyż ta formuła jest do pomyślenia w relacji obywatel–państwo, czyli przymus państwa kontra prawa (obowiązki) obywateli. A tu mamy do czynienia z prawami i obowiązkami między osobami i firmami prywatnymi. Być może w razie procesu sąd może uznać, że zachowanie dostawcy energii czy spółdzielni stanowiło nadużycie prawa ze względu na kryzys czy porę roku – ocenia mec. Jacek Siński z SK&S.

Cezary Zalewski
sędzia gospodarczy z Warszawy

Konsekwencją braku zapłaty za energię elektryczną będzie jej odłączenie. Z kolei brak zapłaty za czynsz nie przyniesie natychmiastowych negatywnych skutków, gdyż spółdzielnia będzie musiała wytoczyć sprawę o zapłatę lub eksmisję.

O ile w eksmisji są okresy „ochronne”, o tyle dla egzekucji pieniężnej przewidziane są określone wyłączenia i ograniczenia (np. w zakresie minimalnego wynagrodzenia za pracę). Należy też zawsze pamiętać o możliwości podjęcia rozmów z dostawcami mediów, którzy w dobie kryzysu mogą chętniej godzić się na rozłożenie zaległości na raty czy odroczenie terminu płatności.

W sytuacji trudności w regulowaniu opłat (zobowiązań) wykluczone jest natomiast obywatelskie nieposłuszeństwo, gdyż może być ono rozważane tylko w relacji obywatel–państwo, a nie prywatne osoby–firmy.

Czytaj więcej

Zalegasz z opłatą za media, ryzykujesz ich odcięcie

Mogą kwestionować w sądzie odcięcie prądu czy gazu. W lepszym położeniu są zalegający z czynszem lokatorzy, gdyż mają okresy ochronne.

Natomiast pojawiające się już pomysły wywołania swego rodzaju obywatelskiego nieposłuszeństwa mogą wywrzeć presję na spółdzielnię, gminę lub państwo do świadczenia pomocy, ale nie daje ono prawa do niepłacenia długów.

Pozostało 93% artykułu
Podatki
Skarbówka zażądała 240 tys. zł podatku od odwołanej darowizny. Jest wyrok NSA
Prawo w Polsce
Jest apel do premiera Tuska o usunięcie "pomnika rządów populistycznej władzy"
Edukacja i wychowanie
Ferie zimowe 2025 później niż zazwyczaj. Oto terminy dla wszystkich województw
Praca, Emerytury i renty
Ile trzeba zarabiać, żeby na konto trafiło 5000 zł
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Prawo karne
Rząd zmniejsza liczbę więźniów. Będzie 20 tys. wakatów w celach