Tomasz Krzyżak: Bezwarunkowa aborcja to dla Polaków zbyt wiele. Rację ma Trzecia Droga, nie Lewica

Choć poparcie dla przerywania ciąży w społeczeństwie ogólnie wzrosło, to jednak badania pokazują, że Polacy nie są wcale za tym, by aborcja była bezwarunkowa. Wskazują raczej na konieczność powrotu do kompromisu aborcyjnego, który naruszyło orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego.

Publikacja: 06.03.2024 14:21

Sejm – zgodnie z decyzją marszałka Szymona Hołowni – zajmie się tematem aborcji po wyborach samorząd

Sejm – zgodnie z decyzją marszałka Szymona Hołowni – zajmie się tematem aborcji po wyborach samorządowych

Foto: PAP/Radek Pietruszka

W Sejmie leżą projekty Lewicy zakładające legalną aborcję do 12. tygodnia ciąży. Poparcie dla nich wyraża Koalicja Obywatelska. Polska 2050 i PSL chciałyby referendum. PiS jest przeciwko, Konfederacja też. Sejm – zgodnie z decyzją marszałka Szymona Hołowni – zajmie się tematem po wyborach samorządowych. Nie bardzo podoba się to politykom Lewicy i KO. Swój sprzeciw wyrażają także organizacje działające na rzecz praw kobiet. Daje się słyszeć głosy o zdradzie, oszukiwaniu wyborców etc. Przywołuje się przy tym liczne badania opinii publicznej, z których wynika, że Polacy opowiadają się za liberalizacją prawa.

Czytaj więcej

Kiedy Sejm zajmie się ustawami dotyczącymi aborcji? Hołownia podjął decyzję

Czy Polacy popierają projekty Lewicy dotyczące aborcji?

W istocie poparcie dla łatwiejszego dostępu do aborcji jest dość wyraźne – acz widać pewne wahania. W niedawnym badaniu IBRiS dla „Rzeczpospolitej”, z końca stycznia, za przyjęciem projektów Lewicy opowiedziało się 50,4 proc. respondentów. Podobne wyniki przyniosło badanie IBRiS dla Radia Zet (także z końca stycznia) – 51 proc. odpowiedzi „zdecydowanie tak”. Badanie Isos dla TOK FM i OKO.press (początek marca) – 41 proc. zdecydowanie popierających pomysły Lewicy.

Badania te pokazują także, jak rozkłada się poparcie dla propozycji Lewicy w elektoratach poszczególnych partii. Co zrozumiałe, 100 proc. wyborców Lewicy jest „za”. W granicach 90 proc. waha się poparcie osób głosujących na PO i blisko 80 proc. wyborców Trzeciej Drogi. „Za” jest także prawie połowa elektoratu Konfederacji. Sprzeciw wyrażają zaś wyborcy PiS.

Czytaj więcej

Sondaż: Ponad połowa Polaków chce legalnej aborcji do 12. tygodnia ciąży

Zadziwiać może wysokie poparcie dla aborcji do 12. tygodnia nie tylko w grupie wyborców Konfederacji, ale i tych głosujących na Trzecią Drogę, która przecież nie ukrywała i nie ukrywa swojego stosunku do tego tematu: obie tworzące ją partie – Polska 2050 i PSL – chciałyby powrotu do tzw. kompromisu aborcyjnego, lecz przekonują, że powinni o tym zdecydować Polacy w referendum.

O co chodzi w projektach aborcyjnych Lewicy

Tu należy jednak zadać pytanie o to, czy wyborcy – nie tylko Trzeciej Drogi i Konfederacji, ale także pozostałych formacji – wiedzą, o czym traktują pomysły Lewicy. Sondażowe pytania są na dużym poziomie ogólności. Respondenci pytani są zazwyczaj o to, czy aborcja powinna być dostępna do 12. tygodnia życia płodu lub o to, czy projekty Lewicy winne być przyjęte szybko.

Tymczasem problem, jak się wydaje, tkwi w szczegółach. Ten szczegół – bezwarunkowość aborcji, czyli brak konieczności podawania przez kobietę przyczyny, dla której chciałaby jej dokonać – widać tylko w badaniu IBRiS dla Radia Zet (51 proc. na tak). W badaniu CBOS (zrealizowanym w lutym) Polacy są już bardziej zniuansowani. Dwie trzecie dorosłych Polaków (66 proc.) uważa, że aborcja powinna być dopuszczalna przez prawo, gdy zagrożone jest życie matki, a kolejne 26 proc. raczej się z tym zgadza. W drugiej kolejności Polacy popierają legalne przerwanie ciąży w sytuacji, kiedy ciąża jest wynikiem gwałtu, kazirodztwa (62 proc. „zdecydowanie tak” i 25 proc. „raczej tak”). Następnie większość dopuszcza aborcję w sytuacji, kiedy zagrożone jest zdrowie matki (57 proc. „zdecydowanie” i 30 proc. „raczej tak”). Widać także poparcie dla aborcji eugenicznej (39 proc. „zdecydowanie”, 29 proc. „raczej tak”). Ale kiedy spojrzeć na inne – w przeszłości istniejące – przesłanki, które dziś Lewica chciałaby przywrócić, to widać zdecydowany sprzeciw.

Czytaj więcej

Sondaż: Prawie 90 proc. wyborców Trzeciej Drogi za aborcją do 12. tygodnia ciąży

Respondenci uważają, że aborcja nie powinna być dostępna w sytuacji, gdy kobieta jest w trudnej sytuacji majątkowej (63 proc. przeciwników i tylko 29 proc. „za”) lub trudnej sytuacji osobistej (61 proc. przeciwko, 29 proc. „za”). Podobnie wygląda sytuacja, gdy kobieta po prostu nie chce mieć dziecka – aborcję dopuściłoby jedynie 29 proc. ankietowanych, a 63 proc. nie.

Polacy popierają powrót do kompromisu aborcyjnego

Wynika z tego, że choć poparcie dla przerywania ciąży w społeczeństwie ogólnie wzrosło, to jednak Polacy nie są wcale za tym, by aborcja była bezwarunkowa. Wskazują raczej na konieczność powrotu do kompromisu aborcyjnego z 1993 r., który naruszyło orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego. A więc są za utrzymaniem trzech przesłanek: ciąża wynikiem czynu przestępczego, zagrożone zdrowie lub życie matki oraz istniejące ryzyko, że dziecko urodzi się niepełnosprawne.

I taka jest propozycja lansowana przez Trzecią Drogę. W sytuacji podziału społecznego, a także głębokiego podziału politycznego, jest to propozycja chyba najrozsądniejsza, która mogłaby jakoś zadowolić wszystkich uczestników tej burzliwej debaty. Debaty, która potrzebuje spokoju i refleksji. Odrzucenia gry na emocjach, z którą obecnie mamy do czynienia. Bo emocje – jak mówi znane porzekadło – są złym doradcą.

W Sejmie leżą projekty Lewicy zakładające legalną aborcję do 12. tygodnia ciąży. Poparcie dla nich wyraża Koalicja Obywatelska. Polska 2050 i PSL chciałyby referendum. PiS jest przeciwko, Konfederacja też. Sejm – zgodnie z decyzją marszałka Szymona Hołowni – zajmie się tematem po wyborach samorządowych. Nie bardzo podoba się to politykom Lewicy i KO. Swój sprzeciw wyrażają także organizacje działające na rzecz praw kobiet. Daje się słyszeć głosy o zdradzie, oszukiwaniu wyborców etc. Przywołuje się przy tym liczne badania opinii publicznej, z których wynika, że Polacy opowiadają się za liberalizacją prawa.

Pozostało 89% artykułu
Komentarze
Artur Bartkiewicz: Dlaczego PiS wciąż nie wybrał kandydata na prezydenta? Odpowiedź jest prosta
Komentarze
Mentzen jako jedyny mówi o wojnie innym głosem. Będzie czarnym koniem wyborów?
Komentarze
Karol Nawrocki ma w tej chwili zdecydowanie największe szanse na nominację PiS
Komentarze
Jerzy Surdykowski: Antoni Macierewicz ciągle wrzuca granaty do szamba
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Komentarze
Jan Zielonka: Donald Trump nie tak straszny, jak go malują? Nadzieja matką głupich