Powódź w Polsce. Donald Tusk: Wrocław już nie jest zagrożony

- O 23:30 (we wtorek) byliśmy w Trestnie i już było poniżej stanu alarmowego (na Odrze), poniżej 450 cm na wodomierzu - mówił na posiedzeniu sztabu kryzysowego we Wrocławiu prezydent tego miasta, Jacek Sutryk.

Publikacja: 25.09.2024 08:35

Donald Tusk w czasie posiedzenia sztabu kryzysowego we Wrocławiu

Donald Tusk w czasie posiedzenia sztabu kryzysowego we Wrocławiu

Foto: PAP/Maciej Kulczyński

arb

Jeszcze kilka dni temu stan alarmowy na Odrze we Wrocławiu był przekroczony niemal o dwa metry.

Powódź w Polsce. Donald Tusk: Tym razem powódź Wrocławia nie dopadła

- Dobrze, że ten dzień możemy zacząć od tej informacji. Wrocław już nie jest zagrożony wysoką falą. Cały czas mamy świadomość o presji wody na wały, ale chyba symbolicznie można powiedzieć, że powódź tym razem Wrocławia nie dopadła – stwierdził premier Donald Tusk.

- To dla nas wszystkich dobry dzień, przynajmniej we Wrocławiu - dodał.

- Na czterech rzekach odwołano stany alarmowe. Została nam tylko Bystrzyca. Po północy kolejne drogi i mosty nasze służby drogowe otwierały, w tym Most Marszowicki – mówił w czasie posiedzenia sztabu Jacek Sutryk. 

Czytaj więcej

Powodzianie dostaną wsparcie. Ustawa o usuwaniu skutków powodzi przyjęta przez rząd

Dyrektor IMGW: Woda nigdzie nie powinna przelewać się przez wały

Następnie raport przedstawił dyrektor IMGW, prof. dr hab. Robert Czerniawski. - Spadki obserwuje się od Brzegu Dolnego, do Nietkowa. Stabilny stan, niepokojący, ale stabilny, widzimy w Krośnie Odrzańskim - mówił. - W samym Krośnie nie jest dramatycznie, jak obserwuję, wały przeciwpowodziowe wytrzymują to obciążenie - podkreślił.

Wszystkie poldery poniżej Wrocławia przestały piętrzyć wodę

Joanna Kopczyńska, prezes Wód Polskich

- W Białej Górze maksimum powinno być obserwowane w środę. Tu stan wody jest na poziomie z 2010 roku, tu sytuacja wydaje się być najbardziej niepokojąca, ale nie powinno być dramatycznie. W Słubicach ma być maksimum w czwartek, w Kostrzynie w piątek – relacjonował. Zdaniem dyrektora IMGW woda nigdzie nie powinna jednak przelać się przez wały.

Prezes Wód Polskich, Joanna Kopczyńska mówiła, że zbiornik Racibórz Dolny zapełniony jest już tylko w 10 proc. i nadal spuszcza wodę. - Jest gotów znowu działać - dodała. - Wszystkie poldery poniżej Wrocławia przestały piętrzyć wodę - zaznaczyła.

Z informacji przedstawionych w czasie posiedzenia sztabu wynika, że liczba zgonów związanych z powodzią nie zwiększyła się - i nadal wynosi siedem. Wykryto kolejnych dziewięć incydentów związanych z budzącą wątpliwości zbiórką środków na rzecz powodzian.

Jeszcze kilka dni temu stan alarmowy na Odrze we Wrocławiu był przekroczony niemal o dwa metry.

Powódź w Polsce. Donald Tusk: Tym razem powódź Wrocławia nie dopadła

Pozostało 92% artykułu
Klęski żywiołowe
Bez pieniędzy, bez mieszkania. Powodzianie opowiadają o kłopotach z rządowym wsparciem
Klęski żywiołowe
Płonie dawna fabryka mebli w Sulechowie. Kłęby dymu nad miastem
Klęski żywiołowe
Jakie zabytki zniszczyła powódź na południu Polski?
Klęski żywiołowe
Klienci i pracownicy galerii handlowej w Krakowie ewakuowani. Wybuchł pożar
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Klęski żywiołowe
Pożar w technikum gastronomicznym. Ok. 450 osób musiało się ewakuować