Polacy powoli wracają na zakupy. Ale alkoholu kupują mniej

Konsumpcja powoli się ożywia, co widać po najczęściej kupowanych produktach spożywczych i chemicznych. Rynek zaczął wreszcie rosnąć także w ujęciu ilościowym, a nie tylko - w efekcie inflacji - wartościowym. Nadal spada sprzedaż alkoholu.

Publikacja: 05.08.2024 14:52

Polacy powoli wracają na zakupy. Ale alkoholu kupują mniej

Foto: Adobe Stock

Firma NielsenIQ Polska w raporcie zauważa, wartość wydatków na produkty FMCG za ostatnie 12 miesięcy (do końca czerwca) wyniosła 283,2 mld zł, co oznacza 7,6 proc. wzrostu wartościowego rdr. Widać też dodatnią dynamikę jeśli chodzi o ilość sprzedanych towarów - zanotowano wzrost na poziomie 0,9 proc. To już drugi kwartał z rzędu, kiedy możemy obserwować pozytywną dynamikę konsumpcji w ujęciu ilościowym – wzrost za pierwszy kwartał 2024 r. wyniósł 2,1 proc., zaś za drugi kwartał 2,2 proc.

Polacy więcej wydają na zakupach

Jeśli popatrzymy na kategorie spożywczo-napojowe, wzrost wartościowy wyniósł 7,3 proc. podczas gdy wzrost ilościowy 2,3 proc. W przypadku kategorii kosmetyczno-chemicznych dynamika wartościowa już nie jest dwucyfrowa - wynosi 9,8 proc., zaś wzrost ilościowy wynosi już 2 proc.

- Pierwsza połowa 2024 r. przyniosła długo oczekiwany zwrot i dobrą koniunkturę dla polskiej branży FMCG. Spowalniająca inflacja wywołała wzrost optymizmu konsumentów, który przełożył się na wzrost wolumenu sprzedaży i konsumpcji dóbr FMCG - mówi Karolina Zajdel-Pawlak, dyrektor zarządzająca NielsenIQ Polska.

W pierwszych dwóch kwartałach 2024 r. średnia cena w przeliczeniu na ilość w całym koszyku FMCG monitorowanym przez NIQ wzrosła o 3,6 proc. w porównaniu do tego samego okresu w 2023 roku. - Nie można nie docenić wpływu na polski rynek niezwykłej konkurencji cenowej pomiędzy dwiema wiodącymi sieciami dyskontów - Biedronką i Lidlem. W ciągu ostatnich dwóch kwartałów wystąpiła znacząca różnica między dynamiką cen dyskontów i innych detalistów: sklepy dyskontowe odnotowały niemal płaskie ceny ze wzrostem o zaledwie 0,5 proc. w całym koszyku FMCG, w przeciwieństwie do innych kanałów (z wyłączeniem dyskontów) z bardziej znaczącym średnim wzrostem cen o 5,3 proc. - dodaje Zajdel-Pawlak.

Wódka i piwo w dołku

Jeśli chodzi o kategorie, które odnotowały największą dynamikę ilościową w analizowanym okresie, to w koszyku spożywczo-napojowym były to mrożonki (8,3 proc., w tym w szczególności mrożone owoce i lody), napoje bezalkoholowe (4,3 proc., zwłaszcza mrożona kawa, napoje energetyczne, woda) oraz nabiał (3,8 proc.). Największe spadki ilościowe ponownie odnotowały napoje alkoholowe (2,1 proc.), w tym największe kategorie: piwa ze spadkiem o 2,2 proc. oraz wódki ze spadkiem o 3,2 proc.

W przypadku kategorii chemiczno-kosmetycznych, dużą dynamikę ilościową widać dla takich kategorii jak kosmetyki kolorowe (37,1 proc.), makijaż ust (23,4 proc.) czy też kremy i balsamy z filtrami przeciwsłonecznymi (14,7 proc.) Znacznym wzrostem dynamiki mogą pochwalić się też największe kategorie kosmetyczne, takie jak pielęgnacja twarzy czy też żele pod prysznic. NIQ obserwuje nadal pewną stagnację jeśli chodzi o wzrost ilościowy chemii domowej: detergenty, produkty do zmywarek czy środki zmiękczające do tkanin.

Pozytywny trend wzrostu konsumpcji wzmacnia również sytuacja w zakresie nastrojów konsumenckich — tak dobrego półrocza w Polsce nie było od lat. Przez 6 miesięcy wskaźnik utrzymywał się na prawie niezmiennym poziomie, ale konsekwentnie „nad kreską”. Stabilizacja to bardzo dobra wiadomość dla branży handlowej i firm, które planują sprzedaż w drugiej połowie roku.

Optymizm konsumentów w Polsce w górę

Barometr Nastrojów Konsumenckich GfK – An NIQ Company, czyli syntetyczny wskaźnik ilustrujący aktualne nastroje Polaków w zakresie postaw konsumenckich, w czerwcu 2024 r. wyniósł 3,5 pkt, co oznacza praktycznie identyczny wynik w porównaniu do poprzedniego miesiąca (spadek o zaledwie 0,1 pkt miesiac do miesiąca). Od początku bieżącego roku wynik barometru utrzymuje się na plusie, po raz pierwszy od wybuchu pandemii w marcu 2020 roku.

Z danych GfK – An NIQ Company wynika, że w czerwcu br. pogorszyła się część kluczowych wskaźników – np. w zakresie oceny obecnej sytuacji własnych finansów oraz przyszłej sytuacji ekonomicznej kraju. Lepiej niż przed miesiącem oceniamy skłonność do wydatków na dobra trwałe oraz z większym optymizmem spoglądamy na stan naszych portfeli w przyszłości. Wciąż bardzo wyraźne zmiany obserwujemy w perspektywie długofalowej. Przed rokiem składowe barometru były nawet o kilkanaście jednostek gorsze.

W czerwcu zniknęła, widoczna jeszcze przed miesiącem, dysproporcja wyników w podziale na płeć. Wyniki dla kobiet i mężczyzn okazały się tym razem niemal identyczne. Wciąż bardzo duże różnice zaobserwować można w przypadku podziału na wiek, ale są one znacznie mniejsze niż w maju – sięgają ponad niespełna 25 jednostek (w maju różnica wynosiła nawet 40). W najlepszych nastrojach konsumenckich niezmiennie znajdują się ludzie młodzi (od 15 do 29 lat), gdzie wskaźnik to nawet ponad 20 na plusie. Badani z grupy 50-59 i powyżej 60 lat odnotowali średni wskaźnik nastrojów na poziomie sięgającym kolejno -4,3 i -2,8 jednostki, co stanowi bardzo dużą poprawę w relacji miesiąc do miesiąca. 

Firma NielsenIQ Polska w raporcie zauważa, wartość wydatków na produkty FMCG za ostatnie 12 miesięcy (do końca czerwca) wyniosła 283,2 mld zł, co oznacza 7,6 proc. wzrostu wartościowego rdr. Widać też dodatnią dynamikę jeśli chodzi o ilość sprzedanych towarów - zanotowano wzrost na poziomie 0,9 proc. To już drugi kwartał z rzędu, kiedy możemy obserwować pozytywną dynamikę konsumpcji w ujęciu ilościowym – wzrost za pierwszy kwartał 2024 r. wyniósł 2,1 proc., zaś za drugi kwartał 2,2 proc.

Pozostało 90% artykułu
Handel
Dyskonty zdobyły rynek, ale klienci mogą mieć mniejszy wybór
Handel
Dyskonty tną ofertę, ale wojna cenowa szybko się nie skończy
Handel
Sieć dyskontów z Malezji otwiera pierwszy polski sklep w Zabrzu
Handel
Polacy mogą zaskoczyć rynek wydatkami w listopadzie
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Handel
Znana sieć sklepów z artykułami wyposażenia wnętrz w tarapatach. Wkroczył sąd