Najpoważniejszymi kandydatami do wygrania w tej rywalizacji są zięć premiera Viktora Orbana oraz rosyjski oligarcha tatarskiego pochodzenia.
Spar naraził się rządowi węgierskiemu po raz pierwszy, kiedy w 2022 roku poskarżył się w Brukseli na nałożenie wysokiego podatku od przychodów wynoszącego 4,1 proc. przy jednoczesnym wprowadzeniu limitów cenowych i obowiązku wprowadzania promocji. Podatek od tego czasu wzrósł do 4,5 proc.
Czytaj więcej
Rząd Węgier postanowił wydać wojnę zjawisku zmniejszania wielkości czy zawartości produktów konsumpcyjnych za tę samą cenę. Nosi to nazwę shrinkflacji. Od marca dystrybutorzy muszą podawać na opakowaniach produktów, że jest ich mniej.
Podatki po uważaniu
Adresatami austriackiej skargi jest unijna komisarz ds. konkurencji Margrethe Vestager, odpowiadający za politykę przemysłową Thierry Breton i komisarz ds. ekonomicznych Paolo Gentiloni. Zdaniem Spara, ale także austriackiego rządu, chodzi tutaj o złamanie zasady równego traktowania unijnych biznesów i faktu, że zagraniczni operatorzy sieci handlowych na Węgrzech, w tym właśnie Spar zostali obciążeni najwyższym możliwym wymiarem specjalnego podatku. „Dzieje się to w sytuacji, kiedy węgierskie sieci operujące na zasadzie franszyzy płacą podatek w wysokości 0–1 proc. i nieustannie korzystają z korzystniejszych warunków. Jesteśmy w tej chwili drugim co do wielkości operatorem sieci handlowej na Węgrzech, mamy tutaj 600 sklepów. Ale wprowadzone zasady zmuszają nas do funkcjonowania ze stratami, ponieważ marża handlowa jest niższa, od 4,5 proc.” — czytamy w liście Spara. Austriacka sieć wskazuje jednocześnie, że obecna polityka Węgier będzie miała niekorzystne konsekwencje także dla innych operatorów sieci handlowych pochodzących z krajów Unii Europejskiej.
Czytaj więcej
Węgry zwracały w ostatnich miesiącach na siebie uwagę głównie wysoką inflacją i chaosem związanym z próbami jej powstrzymania przez rząd Orbána.