Babie lato popsuło start sezonu. Buty i ubrania czekają na ochłodzenie

Katastroficzny – tak o wrześniu mówi szef salonów Wojas. Sklepy z butami i odzieżą czekają na ochłodzenie. Ale nie tylko.

Publikacja: 29.09.2023 03:00

Sklepy z butami i odzieżą czekają na ochłodzenie

Sklepy z butami i odzieżą czekają na ochłodzenie

Foto: Adobe Stock

Rekordowo ciepły w Polsce ma być kończący się miesiąc wg Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Sklepy detaliczne z odzieżą i obuwiem mówią zaś o wrześniu rekordowo słabym, porównywalnym z tym z pandemii. Potknięcia w sektorze publicznym nabierają nowego wymiaru.

Czekali na certyfikat

Grupa Wojas produkująca obuwie dla służb mundurowych oraz prowadząca sieć sklepów detalicznych z obuwiem i akcesoriami we wrześniu nie dostarczyła armii na czas partii butów letnich.

Jak tłumaczy „Rzeczpospolitej” Wiesław Wojas, prezes i założyciel nowotarskiej firmy, nie otrzymała ona na czas certyfikatu pozwalającego na realizację dostaw. – Wojskowy Ośrodek Badawczo-Wdrożeniowy Służby Mundurowej wydał mi właśnie certyfikat, pozwalający z nimi ruszyć – powiedział nam w czwartek Wiesław Wojas.

Czytaj więcej

Firmy odzieżowe nie mają lekko. Liczą na powrót konsumentów

Według niego opóźnienie dotyczyło partii 12 tys. par butów, czyli jednej piątej tegorocznej części trzyletniego kontraktu. – Dostarczymy obuwie w ciągu dwóch–trzech tygodni – zapowiada teraz przedsiębiorca. Kar umownych firma jednak raczej nie uniknie. Standardowo, umowy zawierane przez wojsko przewidują karę umowną za dzień zwłoki w wysokości 0,1 proc. wartości umowy brutto, ale nie więcej niż 10 proc. wartości umowy. – W sumie opóźnienie w dostawie może wynieść nieco ponad 30 dni – ocenia Wiesław Wojas.

Dostawy dla sektora publicznego to dla Wojasa ważne źródło przychodów, a w tym roku ma być ważniejsze niż w minionym. Z 15 proc. w 2022 r. ich udział ma urosnąć do około 20 proc. przychodów.

Zbyt ciepły wrzesień

Na podstawie półrocznych danych można szacować, że będzie to ponad 70 mln zł. W półroczu Wojas miał ponad 178 mln zł przychodu (wzrost o 22 proc.). W lipcu i sierpniu przychody rosły mu znacznie szybciej, ale to nie przesądza, że cały trzeci kwartał był udany. Problemem jest wrzesień, nie tylko z powodu opóźnień dostaw dla armii.

Czytaj więcej

Przed inflacją uciekamy do internetu. Bogatsi też

– Wrzesień był na razie katastroficzny, jeśli chodzi o sprzedaż detaliczną. Najgorszy, porównywalny z wrześniem 2020 r. Liczymy, że niezrealizowana sprzedaż przeniesie się na kolejne miesiące tego roku – mówi prezes Wojasa.

Wiesław Wojas wskazuje, że zwykle drugie półrocze odpowiada za 60 proc. obrotów roku. Pytany, czy tak będzie i tym razem oraz czy podobnej proporcji można spodziewać się po zyskach, mówi: – Mam nadzieję, o ile nie będzie epidemii, negatywnych skutków wyborów czy innych plag.

O tym, że wrzesień m.in. ze względu na wysokie temperatury powietrza w Polsce jest trudny dla sprzedających odzież i obuwie, mówią także zarządzający innych firm z sektora. Na ten problem wskazywali Przemysław Lutkiewicz, wiceprezes LPP, i Krzysztof Bajołek, szef spółki e-commerce Answear.com. Według Lutkiewicza ciepłe pierwsze tygodnie września zepsuły efekt sezonu powrotu do szkół, zwykle dobry dla sklepów. Wrzesień to miesiąc ważny dla branży. W sklepach są wtedy już nowe kolekcje jesienno-zimowe, w tzw. pierwszych cenach, na których zarabia się najlepiej.

O tym, jaki był on np. dla modowo-jubilerskiej grupy VRG, okaże się w przyszłym tygodniu.

Na pogodę narzeka przeżywające kłopoty Pepco, które w sklepach także ma odzież.

Czytaj więcej

Niemieckie Zalando i polski Answear na różnych prędkościach

Nie tylko temperatury

Sklepom odzieżowym biznes psuje w ostatnich tygodniach nie tylko pogoda. Zarówno kierownictwo LPP, jak i Answear.com widzi ostrożność konsumentów. Podobnie – największa platforma e-commerce – Allegro, dla którego ubrania to tylko część biznesu. Jonathan Eastick odpowiedzialny za finanse Allegro mówił w czwartek Polskiej Agencji Prasowej, że prognozy ekonomistów, iż sytuacja makrogospodarcza będzie się poprawiać w tym półroczu, sprawdzają się, ale nie w takim stopniu, w jakim by tego oczekiwali. – Jest lepiej, ale jest to niewielka poprawa – mówił.

Według badania GfK w sierpniu wskaźnik nastrojów konsumenckich po raz pierwszy od wielu miesięcy nie poprawił się, a zmalał o 1,1 pkt, do -4,5. We wrześniowej edycji badania drgnął ponownie w dół do -4,7. Analitycy uważają, że to zapowiedź stabilizacji. Oceny sytuacji w przyszłości są lepsze.

Czytaj więcej

Sklepy z ubraniami miały udany styczeń

To wszystko może oznaczać, że aby zdobyć konsumenta ważne są znowu przeceny, a te od zawsze były domeną e-commerce. Tymczasem według Krzysztofa Bajołka prowadzenie biznesu w e-handlu detalicznym utrudnia rygorystycznie interpretowana w Polsce (i na Węgrzech) dyrektywa unijna Omnibus. Jest ona wymierzona w sklepy oszukujące na przecenach (podnoszące ceny, aby potem od wyższych kwot naliczyć rabat). Nakazuje m.in. publikację obok siebie ceny promocyjnej i najwyższej z ostatnich 30 dni. Zdaniem Bajołka lokalni urzędnicy nie biorą pod uwagę specyfiki działania e-commerce.

Rekordowo ciepły w Polsce ma być kończący się miesiąc wg Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Sklepy detaliczne z odzieżą i obuwiem mówią zaś o wrześniu rekordowo słabym, porównywalnym z tym z pandemii. Potknięcia w sektorze publicznym nabierają nowego wymiaru.

Czekali na certyfikat

Pozostało 94% artykułu
Handel
Czy 11 listopada sklepy są otwarte? Gdzie zrobić zakupy w Święto Niepodległości?
Materiał Promocyjny
Z kartą Simplicity można zyskać nawet 1100 zł, w tym do 500 zł już przed świętami
Handel
Amazon: Partnerstwo polityczne między USA a Polską pozostaje bardzo silne
Handel
Black Friday 2024: Kiedy wypada? Lepiej uważać na pułapki zakupowe
Handel
Zielone światło dla Wigilii wolnej od pracy. Jest pierwsza decyzja Sejmu
Materiał Promocyjny
Najszybszy internet domowy, ale także mobilny
Handel
Kolejna sieć drogerii w Polsce będzie niemiecka
Materiał Promocyjny
Polscy przedsiębiorcy coraz częściej ubezpieczeni