Rynki wschodzące czeka fala obniżek stóp procentowych

Na obniżki mogą się zdecydować nawet monetarni decydenci z Turcji i z Rosji.

Publikacja: 21.10.2024 05:10

Rynki wschodzące czeka fala obniżek stóp procentowych

Foto: Bloomberg

Czy wracają dobre czasy dla rynków wschodzących? To sugeruje polityka pieniężna prowadzona przez kluczowe banki centralne świata. Cykl cięć stóp procentowych prowadzą już amerykański Fed, EBC i Bank Anglii. Również Ludowy Bank Chin wziął się za luzowanie polityki pieniężnej.

Czytaj więcej

Globalny dług osiągnął rekordowy poziom. Które kraje są najbardziej zadłużone?

Inwestorzy na pewno będą uważnie wsłuchiwać się w nadchodzących miesiącach w komunikaty ich prezesów. Nie ma jednak wątpliwości, że globalne luzowanie polityki pieniężnej już się zaczęło i raczej prędko się nie skończy. Zwykle w trakcie takich okresów kapitał płynie na rynki wschodzące. Mogą one również skorzystać ze stymulacji gospodarczej w Chinach. Nie bez znaczenia jest również to, że wiele banków centralnych z gospodarek wschodzących zaczęło już luzowanie polityki pieniężnej na własną rękę.

Polska odstaje od regionu

W naszym regionie najbardziej agresywny cykl luzowania polityki pieniężnej przechodzą Węgry. Ich bank centralny zaczął jednak ciąć stopy z bardzo wysokiego poziomu. O ile jeszcze we wrześniu 2023 r. główna stopa procentowa Narodowego Banku Węgier wynosiła 13 proc., o tyle później została ścięta 11-krotnie, schodząc we wrześniu 2024 r. do 6,5 proc. Być może we wtorek zostanie ona znów obniżona. W Czechach od grudnia 2023 r. było siedem cięć, a główna stopa zeszła w tym czasie z 7 proc. do 4,25 proc. W Rumunii cykl obniżek stóp procentowych rozpoczął się latem 2024 r. W wyniku dwóch cięć obniżono główną stopę z 7 proc. do 6,5 proc. W Serbii od maja doszło do trzech cięć, w ramach których główna stopa zeszła z 6,25 proc. do 5,75 proc. Do stosunkowo niewielkich obniżek doszło w Albanii, Macedonii Północnej oraz Mołdawii.

Czytaj więcej

Węgierski bank centralny tnie stopy dziesiąty raz z rzędu

Na tle regionu wyróżnia się Polska. Do dwóch obniżek stóp doszło u nas w 2023 r., a od około roku główna stopa NBP jest utrzymywana na poziomie 5,75 proc. Większość analityków nie spodziewa się jej szybkich obniżek. S&P Global szacuje jednak, że w nadchodzących 12 miesiącach główna stopa w Polsce może zostać obcięta o 1 pkt proc. Równie duże obniżki spodziewane są w przypadku Węgier. Zebrane przez agencję Bloomberga prognozy analityków dla polskiej głównej stopy procentowej na koniec 2025 r. wahają się od 4,25 proc. do 5,75 proc., dla głównej stopy Czeskiego Banku Narodowego są w przedziale od 3 proc. do 3,5 proc., dla Narodowego Banku Węgier od 3,5 proc. do 5,5 proc., a dla Narodowego Banku Rumunii od 3,75 proc. do 5,5 proc.

Cięcia stóp procentowych w Azji

Luzowanie polityki pieniężnej rozpoczął już też Bank Izraela, obcinając na przełomie roku główną stopę o 25 pb., do poziomu 4,5 proc. Od tamtego momentu wstrzymał się z dalszymi obniżkami. Analitycy spodziewają się jednak, że w nadchodzących miesiącach wróci on do cięć, a ich prognozy na koniec 2025 r. są w przedziale od 3,25 proc. do 3,75 proc. Spośród innych ważnych rynków Bliskiego Wschodu cięcia stóp zaczęły się już w Arabii Saudyjskiej i ZEA. Saudyjski bank centralny obciął główną stopę o 50 pb., do 5,5 proc., a emiracki też o 50 pb., do 4,9 proc.

Czytaj więcej

Amerykańska inflacja już niestraszna inwestorom

Bank Rezerw Indii utrzymuje swoją główną stopę od lutego 2023 r. na poziomie 6,5 proc. Analitycy są mocno podzieleni w kwestii tego, jak długo będzie on kontynuował taką politykę. Część z nich uważa, że jeszcze na koniec 2025 r. główna stopa będzie wynosiła 6,5 proc., a niektórzy spodziewają się, że zejdzie ona w tym czasie nawet do 5,5 proc. W sąsiednim Pakistanie bank centralny ściął stopy w tym roku już trzykrotnie, obniżając główną łącznie z 22 proc. do 17,5 proc. Analitycy zakładają, że zejdzie ona do końca 2025 r. nawet do 12,5 proc.

Spośród państw Azji Wschodniej luzowanie polityki zaczęło się (oprócz Chin) w Korei Południowej. Bank Korei obciął główną stopę o 25 pb., do 3,25 proc., a oczekiwane jest, że na koniec 2025 r. będzie ona wynosiła od 2 proc. do 3 proc. Na Tajwanie jest ona utrzymywana na poziomie 2 proc., ale analitycy spodziewają się, że na koniec przyszłego roku, zejdzie ona do 1,2–1,55 proc.

Czy wracają dobre czasy dla rynków wschodzących? To sugeruje polityka pieniężna prowadzona przez kluczowe banki centralne świata. Cykl cięć stóp procentowych prowadzą już amerykański Fed, EBC i Bank Anglii. Również Ludowy Bank Chin wziął się za luzowanie polityki pieniężnej.

Inwestorzy na pewno będą uważnie wsłuchiwać się w nadchodzących miesiącach w komunikaty ich prezesów. Nie ma jednak wątpliwości, że globalne luzowanie polityki pieniężnej już się zaczęło i raczej prędko się nie skończy. Zwykle w trakcie takich okresów kapitał płynie na rynki wschodzące. Mogą one również skorzystać ze stymulacji gospodarczej w Chinach. Nie bez znaczenia jest również to, że wiele banków centralnych z gospodarek wschodzących zaczęło już luzowanie polityki pieniężnej na własną rękę.

Pozostało 83% artykułu
Gospodarka
Rosjanie rezygnują z obchodów Nowego Roku. Pieniądze pójdą na front
Gospodarka
Indeks wiarygodności ekonomicznej Polski. Jest źle, ale inni mają gorzej
Gospodarka
Margrethe Vestager, wiceprzewodnicząca KE: UE nie potrzebuje nowej polityki konkurencji
Gospodarka
Gospodarka Rosji jedzie na oparach. To oficjalne stanowisko Banku Rosji
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Gospodarka
Tusk podjął decyzję. Prezes GUS odwołany ze stanowiska