Christine Lagarde : euro zapewnia suwerenność w niespokojnym świecie

Euro, przyjęte jednocześnie przez 11 krajów na początku 1999 r., pozostawało walutą elektroniczną przez pierwsze trzy lata. Strefa euro obejmuje obecnie 20 krajów, czyli jest wspólną walutą dla około 350 milionów ludzi.„Emisja drugiej najważniejszej waluty świata zapewniła nam większą suwerenność w niespokojnym świecie” – czytamy w artykule, pod którym podpisali się również z Ursula von der Leyen, Charles Michel , Roberta Metsola i Paschal Donohoe ,czyli odpowiednio — przewodnicząca Komisji Europejskiej, szef Rady Europejskiej , przewodnicząca Parlamentu Europejskiego i przewodniczący Eurogrupy.Artykuł ukazał się jednocześnie w gazetach wszystkich krajów strefy euro.

Wspólne problemy

Na przełomie 2023/2024 euro obchodzi swoje 25-lecie. Od 1 stycznia 1999 r. stało się prawnym środkiem płatniczym 11 z 15 ówczesnych państw członkowskich Unii Europejskiej – początkowo w formie elektronicznej, a od 2002 roku również w formie pieniężnej. „ Dzisiaj stoimy w obliczu rosnących napięć geopolitycznych, zwłaszcza nielegalnej wojny Rosji z Ukrainą, która wymaga odważnych wspólnych decyzji. W obliczu przyspieszającego kryzysu klimatycznego, który naprawdę możemy rozwiązać tylko wspólnie: bo emisje gazów cieplarnianych nie zatrzymują się na granicach. Stoimy także przed bezprecedensowymi wyzwaniami dla naszej konkurencyjności ze strony polityki energetycznej i przemysłowej w innych częściach świata. Euro ułatwiło życie obywatelom Europy, którzy mogą z łatwością porównywać ceny, handlować i podróżować. Zapewniło nam stabilność, chroniąc wzrost gospodarczy i miejsca pracy w obliczu serii kryzysów.Pokazuje trwałość systemu monetarnego, którego rozkład często przewidywano.” — czytamy we wspólnej publikacji.

Alan Greenspan się pomylił

Podczas kryzysu w Grecji w 2015 r. były prezes rezerwy Federalnej USA, Alan Greenspan stwierdził, że „ porzucenie euro, to tylko kwestia czasu, zanim wszyscy uznają, że rozstanie się ze wspólną walutą jest najlepszą strategią”. Grecja ostatecznie nie opuściła ani Unii europejskiej, ani nie wróciła do drachmy. Wyszła z kryzysu z silniejszym systemem bankowym i finansowym. Podczas 10-letniej walki Greków z naprawą własnego systemu finansowego do strefy euro przystąpiły trzy republiki bałtyckie – Litwa, Łotwa i Estonia. N na początku 2023 r. region powitał swojego najnowszego członka, Chorwację.

Dwóch innych kandydatów do euro jak na razie boryka się z kłopotami. Starania Rumunii o członkostwo utrudniają wewnętrzne spory, o czym świadczy dynamiczna rotacja we władzach w Bukareszcie. Z kolei Bułgaria, najbiedniejszy kraj bloku, musiała w tym roku porzucić swój plan przystąpienia w 2024 r. Przyjęcie euro jest jednak teoretycznie warunkiem przystąpienia do Unii Europejskiej, Czechy, Węgry, Polska i Szwecja oraz Dania jak na razie powstrzymują się przed takim krokiem. „Ponieważ kilka krajów jest obecnie w trakcie przystępowania do UE, musimy zachować zdolność do zdecydowanego działania. Poszerzanie i pogłębianie nie wykluczają się wzajemnie. Jednak rozszerzenie może wymagać zmian w organizacji UE” — czytamy we wspólnej publikacji przywódców Wspólnoty.

Rewolucji nie będzie

Natomiast, jak poinformował EBC w końcu listopada, pojawi się nowa odsłona banknotów euro. Z przedstawionych projektów wynika, że projektanci postawili na tematykę kulturalną : mają przedstawiać zabytki, dzieła sztuki, literaturę, muzykę, odkrycia naukowe i wynalazki. Obecny będzie również motyw przyrodniczy , jak chociażby rzeki przekraczające granice lub wizerunki ptaków regionalnych.

„ Będzie to wspólny wątek łączenia Europejczyków i na tym właśnie polega Europa i nasza wspólna waluta: na łączeniu nas” – mówiła Christine Lagarde przedstawiając projekty nowych banknotów euro 30 listopada 2023.Nowe banknoty zastąpią będące w obiegu obecnie na których widnieją konstrukcje okien, bram i mostów. Zmiany nie dotyczą monet, na których pozostaną symbole narodowe.

Ostatecznie, jak będą one wyglądały okaże się w 2026 roku , natomiast faktyczne wprowadzenie ich do obrotu może zająć jeszcze kilka lat.

W ten sposób EBC chce przekonać obywateli Wspólnoty, że gotówka pozostanie na rynku. Nie zmienia to faktu, że EBC pracuje nad wprowadzeniem cyfrowej wersji własnej waluty .