Kryzysy oznaczają zmiany, do których dostosowuje się biznes, zmieniają się zasady współpracy międzynarodowej. Ewaluuje hierarchia celów, strategia biznesowa. Na temat „Wyzwań gospodarczych w dobie kryzysów. Gospodarki w trzeciej dekadzie XXI w.” rozmawiali w Karpaczu przedsiębiorcy i politycy.
Peter Kremský, przewodniczący komisji ds. finansów w Radzie Narodowej Republiki Słowackiej przekonywał, że kryzysy są immanentnymi etapami historii. Po jakimiś czasie okazywało się, że przyczyniły się do pozytywnych zmian. – Mogą prowadzić do okazji, które trzeba umieć wykorzystać – powiedział.
Pozytywne skutki poprzedzają zwykle trudne sytuacje. Pandemia, urwane łańcuchy dostaw, pozamykane granice, uzmysłowiły rządzącym i firmom farmaceutycznym w Europie jak bardzo jest ona uzależniona od substancji czynnych produkowanych w Chinach czy Indiach.
– 80 proc. tych substancji dla leków produkowanych w Polsce pochodzi z tych dwóch krajów – wyjaśniła Katarzyna Dubno, dyrektorka ds. relacji zewnętrznych, ESG i ekonomiki zdrowia w Adamed Pharma. – W czasie pandemii zastanawialiśmy się, z czego będziemy produkowali leki. Określenie „bezpieczeństwo lekowe” brzmiało często obok bezpieczeństwa militarnego czy energetycznego – dodała Katarzyna Dubno.
W Polsce nie było powszechnych problemów z lekami, bo istnieje rozwinięty przemysł farmaceutyczny (krajowy i zagraniczny). – Mieliśmy spore zapasy, ale kryzys nas nauczył, że powinniśmy je zwiększyć. Dodatkowo zaczęto się w Europie zastanawiać, jak wrócić do produkcji substancji czynnych – stwierdziła dyr. Dubno.