W Krajowym Rejestrze Długów widnieją osoby z wielomiesięcznymi lub nawet wieloletnimi zaległościami w płatnościach wobec firm i innych podmiotów, np. administracji publicznej. Wśród nich najgorzej rokują multidłużnicy – osoby, które nie uregulowały należności wobec przynajmniej trzech wierzycieli.
Czytaj więcej
Średnia ważona cena samochodu osobowego zarejestrowanego w czerwcu 2023 r. po raz kolejny osiągnęła rekordową wartość: 175,7 tys. zł, zbliżając się szybko do poziomu 176 tys. zł. Tempo podwyżek na szczęście słabnie.
– Obecnie polscy konsumenci mają do oddania ponad 44,6 mld zł – mówi Adam Łącki, prezes Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej. – Wśród osób zalegających ze spłatą prawie co czwarta osoba to multidłużnik. Ich „wkład” w ogólne zadłużenie jest jednak znacznie wyższy. Posiadający przynajmniej trzech wierzycieli są łącznie winni 20,2 mld zł, co odpowiada niemal połowie całego zadłużenia Polaków. To pokazuje skalę problemu i daje obraz tego, jak wiele osób mierzy się z widmem pętli zadłużenia – dodaje. Rekord pod względem liczby wierzycieli należy do mieszkanki województwa warmińsko-mazurskiego, która nie zapłaciła 190 razy 82 firmom i zalega na łączną kwotę 2,2 mln zł.
Jak wskazują eksperci KRD, przyczyny problemów z wielokrotnymi zobowiązaniami są różne. W wielu wypadkach jest to nieroztropność, wynik zapożyczania się ponad miarę, bez sprawdzenia czy kolejne zobowiązanie nie przekracza możliwości spłaty. Zwłaszcza ta grupa ucierpiała w wyniku rosnących stóp procentowych i wyższych kosztów życia wynikających z wysokiej inflacji. Nie brakuje też osób po prostu nieuczciwych, które próbują żyć na koszt innych. Trudności mogą też wynikać z sytuacji losowej, np. utraty pracy, choroby czy nieszczęść, ale – jak podkreślają eksperci KRD – to mniejszość wśród osób w rejestrze. W przypadku multidłużników swój wpływ ma także efekt wpadnięcia w tzw. spiralę zadłużenia. W tym scenariuszu skala zobowiązań przyrasta niczym kula śnieżna. Podstawowe potrzeby finansowe czy konieczne do uregulowania płatności finansowane są z pomocą pożyczek i kredytów. Zobowiązań jedynie przybywa, nie ubywa, są coraz droższe i tym samym trudniejsze do uregulowania.
Czytaj więcej
Projekcja NBP nie wskazuje na powrót inflacji do celu w horyzoncie oddziaływania polityki pieniężnej. To sugeruje, że nie ma miejsca na jej łagodzenie – ocenia Kamil Sobolewski, główny ekonomista Pracodawców RP.