Eurobarometr: większość Polaków uważa, że sprawy w Polsce idą w złym kierunku

Inflacja, rosnące ceny i sytuacja ekonomiczna kraju to główne zmartwienia Polaków – wynika z badań Eurobarometru, który mierzy nastroje społeczne w każdym z krajów UE. Polacy są największymi entuzjastami UE i najbardziej zmartwionym społeczeństwem.

Publikacja: 24.03.2023 13:53

Eurobarometr: większość Polaków uważa, że sprawy w Polsce idą w złym kierunku

Foto: Bloomberg

Inflacją martwią się zarówno Polacy – według 60 proc. ankietowanych to największy problem naszego kraju – jak i większość społeczeństw krajów członkowskich. Drugim naszym naczelnym kłopotem jest sytuacja ekonomiczna Polski, na którą wskazało 22 proc. badanych. Stanowczo nie ufamy też politykom – ani partiom, władzy wykonawczej czy ustawodawczej. Partiom politycznym nie ufa aż 70 proc. obywateli, podobnie rządowi - 68 proc., i parlamentowi – również 68 proc.

Czytaj więcej

Największe obawy polskich przedsiębiorców w 2023 r.

Aż 70 proc. badanych uważa, że sprawy w naszym kraju idą w złym kierunku, przy czym jesteśmy "największymi zwolennikami Unii w Unii". Zaufanie w odniesieniu do UE przejawia w Polsce 58 proc. badanych. To odsetek wyższy niż średnia dla wszystkich krajów – która jest na przyzwoitym poziomie 47 proc.  

Ale co więcej – co stoi w jawnej sprzeczności z "obroną suwerenności", do której odwołuje się rządząca w Polsce prawica – Polacy chcą, i to częściej niż wynosi średnia unijna, przeniesienia decyzji na poziom europejski. Ankietowani są przekonani, że więcej decyzji powinno być podejmowanych na szczeblu europejskim: głosowaloby za tym 64 proc. badanych wobec średniej unijnej na poziomie 57 proc. Pod tym względem jesteśmy na czele Europy. 

Polacy są też zwolennikami wspólnych polityk państw członkowskich – w czasie wojny największe poparcie, bo na poziomie 81 proc., zebrała wspólna polityka obrony i bezpieczeństwa oraz wspólna polityka zdrowotna państw członkowskich, którą popiera 75 proc. Polaków. Średnia dla UE to odpowiednio 77 i 67 proc.

Co ciekawe, nawet w czasach kryzysu  a może właśnie ze względu na wysokie koszty inflacji, odczuwane w rosnących kosztach obsługi kredytów i kryzysie frankowym – aż 44 proc. Polaków popiera wspólną politykę Europejskiej Unii Gospodarczej i Walutowej z jedną walutą.

Polski pesymizm co do oceny spraw krajowych także się wybija ponad przeciętną, bo 70-proc. odsetek negatywnych ocen jest wyższy od średniej uzyskanej we wszystkich krajach członkowskich (61 proc.).

To jednak pokazuje, że optymizmu w Europie jest obecnie naprawdę niewiele. Polacy ogólnie bardziej pozytywnie oceniają bieg spraw w UE niż we własnym kraju – pozytywnie ocenia bieg europejskich spraw 41 proc. osób, a 44 proc. ocenia je negatywnie. Unii nie ufa 33 proc. respondentów z Polski. Do największych problemów Europy w oczach Polaków należą – tak jak w kraju  rosnące ceny i inflacja (33 proc.), sytuacja międzynarodowa (28 proc.), dostawy energii (21 proc.) oraz sytuacja ekonomiczna (18 proc.).

Inflacją martwią się zarówno Polacy – według 60 proc. ankietowanych to największy problem naszego kraju – jak i większość społeczeństw krajów członkowskich. Drugim naszym naczelnym kłopotem jest sytuacja ekonomiczna Polski, na którą wskazało 22 proc. badanych. Stanowczo nie ufamy też politykom – ani partiom, władzy wykonawczej czy ustawodawczej. Partiom politycznym nie ufa aż 70 proc. obywateli, podobnie rządowi - 68 proc., i parlamentowi – również 68 proc.

Aż 70 proc. badanych uważa, że sprawy w naszym kraju idą w złym kierunku, przy czym jesteśmy "największymi zwolennikami Unii w Unii". Zaufanie w odniesieniu do UE przejawia w Polsce 58 proc. badanych. To odsetek wyższy niż średnia dla wszystkich krajów – która jest na przyzwoitym poziomie 47 proc.  

Gospodarka
Rosjanie rezygnują z obchodów Nowego Roku. Pieniądze pójdą na front
Gospodarka
Indeks wiarygodności ekonomicznej Polski. Jest źle, ale inni mają gorzej
Gospodarka
Margrethe Vestager, wiceprzewodnicząca KE: UE nie potrzebuje nowej polityki konkurencji
Gospodarka
Gospodarka Rosji jedzie na oparach. To oficjalne stanowisko Banku Rosji
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Gospodarka
Tusk podjął decyzję. Prezes GUS odwołany ze stanowiska