Górą fundusze małych spółek, ale na krótko

Eksperci wierzą w hossę na warszawskiej giełdzie. Mimo to wolą inwestować na zagranicznych parkietach.

Publikacja: 08.01.2018 20:00

Foto: Bloomberg

Największe przetasowania w portfelu funduszy inwestycyjnych „Parkietu" na styczeń nastąpiły w jego części przeznaczonej na akcje. Te z rynków wschodzących przejęły trochę miejsca – w górę o 3 pkt proc., do 8 proc. inwestycji, akcjom rynków rozwiniętych – w dół o 3 pkt proc., do 16 proc.

Wzrósł też udział funduszy polskich „misiów" – o 2 pkt proc. do 8 proc., kosztem funduszy obligacji korporacyjnych – spadek o 2 pkt proc. do 11 proc. – Czy możemy liczyć na efekt stycznia w tym roku (sezonowe zjawisko polegające na noworocznej hossie – red.)? Wydaje się, że tak. Jednak natury raczej krótkoterminowej i bardziej z uwagi na czynniki techniczne, w tym potencjalne pojawianie się nowych środków na rynku z coraz częściej pojawiających się wezwań na akcje. Właśnie dlatego w moim portfelu na rozpoczęty miesiąc pojawił się fundusz średnich i małych spółek – komentuje Radosław Sosna, młodszy zarządzający NN Investment Partners TFI

W minionym miesiącu najlepszy fundusz inwestycji „Parkietu" – Allianz Global Metals and Mining – zarobił aż 7,4 proc. i w kolejnych miesiącach też może sobie radzić dobrze. – Co do zasady teraz, w fazie skoordynowanego, globalnego ożywienia gospodarczego, połączonego z ostatnim osłabieniem dolara, dobrze powinny się zachowywać notowania metali przemysłowych – tłumaczy Adam Łukojć, dyrektor departamentu zarządzania portfelami akcji w TFI Allianz.

W grudniu dobrze poradził sobie również PZU Akcji Rynków Wschodzących, z zyskiem 3,8 proc. Najsłabszy okazał się inny fundusz z oferty PZU – Energia Medycyna Ekologia – ze stratą 3,1 proc. i za karę wypadł z inwestycji na styczeń.

Po 15 miesiącach od startu portfel funduszy inwestycyjnych „Parkietu" zarobił 6,4 proc. i miał dwa miesiące ze stratą – październik i listopad 2017 r. Próba jego naśladowania skończyłaby się więc lepszym wynikiem niż trzymanie oszczędności w depozycie bankowym.

Więcej w „Parkiecie"

Największe przetasowania w portfelu funduszy inwestycyjnych „Parkietu" na styczeń nastąpiły w jego części przeznaczonej na akcje. Te z rynków wschodzących przejęły trochę miejsca – w górę o 3 pkt proc., do 8 proc. inwestycji, akcjom rynków rozwiniętych – w dół o 3 pkt proc., do 16 proc.

Wzrósł też udział funduszy polskich „misiów" – o 2 pkt proc. do 8 proc., kosztem funduszy obligacji korporacyjnych – spadek o 2 pkt proc. do 11 proc. – Czy możemy liczyć na efekt stycznia w tym roku (sezonowe zjawisko polegające na noworocznej hossie – red.)? Wydaje się, że tak. Jednak natury raczej krótkoterminowej i bardziej z uwagi na czynniki techniczne, w tym potencjalne pojawianie się nowych środków na rynku z coraz częściej pojawiających się wezwań na akcje. Właśnie dlatego w moim portfelu na rozpoczęty miesiąc pojawił się fundusz średnich i małych spółek – komentuje Radosław Sosna, młodszy zarządzający NN Investment Partners TFI

Giełda
WIG20 na „zero”, ale są powody do zadowolenia
Giełda
Inwestorzy sądzą, że Donald Trump będzie lepszy dla rynku akcji
Giełda
WIG20 znów wychodzi nad 2300 pkt
Giełda
Powódź schłodziła nastroje na giełdzie w Warszawie
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Giełda
Krytyczne dni spółki Trumpa. Donald Trump: ja akcji nie sprzedam