Kobietom nadal jest trudno kruszyć szklane sufity w wielu spółkach na GPW. Mniej niż połowa dużych firm notowanych na warszawskiej giełdzie spełniała pod koniec 2023 r. wymagania, które już niedługo za dwa lata narzuci im unijna dyrektywa Women on Boards – wynika z najnowszej analizy danych 30% Club Poland, kampanii społecznej na rzecz zwiększania różnorodności we władzach spółek. Według tej dyrektywy (która jeszcze nie jest wdrożona do polskiego prawa), od lipca 2026 r. w dużych spółkach giełdowych z siedzibą w Unii, niedoreprezentowana płeć (czyli obecnie kobiety) będzie musiała stanowić co najmniej 40 proc. członków rad nadzorczych, lub minimum 33 proc. łącznego składu zarządu i rady nadzorczej.
Pod koniec 2023 r. tylko 16 dużych spółek notowanych na GPW spełniało ten pierwszy wymóg dotyczący co najmniej 40 proc. udziału kobiet w radzie nadzorczej. Niewiele więcej, bo 24 spółki spełniały drugie kryterium mogąc się pochwalić 33 proc. udziałem kobiet we władzach.
Czytaj więcej
- Zawsze jest dobry czas na mówienie o prawach kobiet. Polki od ponad 30 lat czekają na rzetelną debatę na temat aborcji - mówiła z mównicy sejmowej Katarzyna Kotula, minister ds. równości w rządzie Donalda Tuska.
Duże spółki bardziej otwarte na kobiety
Większym udziałem kobiet we władzach wyróżniały się na koniec 2023 r. (podobnie jak w ubiegłych latach) największe spółki notowane na GPW, które najczęściej są obiektem zainteresowania zagranicznych inwestorów. W WIG20 udział kobiet w zarządach i radach nadzorczych na koniec 2023 r. wyniósł 22,8 proc. rosnąc rok do roku o 1,9 pp. Z kolei w giełdowych „średniakach” z mWIG40 kobiety stanowiły 18,5 proc. członków zarządów i rad nadzorczych (o 0,8 pp. więcej rok do roku), zaś w spółkach z sWIG80 ich udział we władzach wynosił 15,8 proc. tylko o 0,4 pkt.proc. więcej niż rok wcześniej.
Podobnie jak w poprzednich latach, łączny udział kobiet we władzach dużych spółek na GPW podwyższały rady nadzorcze; na koniec zeszłego roku panie stanowiły tam 20,6 proc. członków, minimalnie więcej niż rok wcześniej. (20,4 proc.). Nieco większą zmianę na plus widać w zarządach, w których udział kobiet zwiększył się do 13,9 proc., czyli o 1,7 pp. w porównaniu z poprzednim rokiem.