Czwartkowa, ostatnia w tym tygodniu sesja (w piątek GPW ma wolne), zaczęła się od zwyżek indeksów. WIG 20 rósł o 0,32 proc., do 2403,29 pkt. WIG 30 zwyżkował o 0,22 proc., do 2544,73 pkt. a WIG o 0,2 proc., do 51017,82 pkt. Zielony kolor w Warszawie tym bardziej cieszył, że trzy ostatnie sesje były wyjątkowo słabe. Szczególnie nieudana była sesja środowa, która przyniosła 0,5-proc. przecenę WIG 20 (pozostałe indeksy spadały jeszcze mocniej) podczas gdy na Zachodzie giełdy świeciły soczystą zielenią. Wyprzedaży akcji nie potrafiły nawet powstrzymać lepsze od zakładanych dane GUS o marcowych wynagrodzeniach i zatrudnieniu. Środowym spadkom towarzyszyły jednak nieduże obroty. Wyniosły tylko 0,7 mld zł co sugerowało wyczerpywanie się podaży. Niewielka aktywność inwestorów będzie też zapewne utrzymywała się również dzisiaj bo część z nich już zaczęła świąteczną przerwę (w piątek znaczna część giełd europejskich ma wolne).

Czwartkowe zwyżki na otwarciu można tłumaczyć korekcyjnym odreagowaniem wcześniejszych przecen. WIG 20 znalazł się bowiem na poziomie 2395 pkt., na którym znajduje się linia wsparcia, która przynajmniej na razie powstrzymała dalszą deprecjację. Warszawie sprzyjają też niezłe nastroje panujące na globalnych rynkach finansowych. Środa na giełdzie nowojorskiej zakończyła się solidnymi zwyżkami, za którymi stały pozytywne dane makroekonomiczne. Również czwartkowa sesja w Azji na głównych rynkach przyniosła wzrosty (niewielkie). W Europie z rana francuski CAC40 rósł o 0,02 proc., brytyjski FTSE250 o 0,05 proc. a niemiecki DAX, który w środę radził sobie bardzo mocno, spadał o 0,15 proc.

Uwaga inwestorów z warszawskiego parkietu z rana koncentrowała się na PZU, które poinformowało o przejęciu kilku ubezpieczycieli w krajach nadbałtyckich a także znanej w Polsce firmy Link4. Za całość zapłaci 360 mln euro. Kurs PZU na starcie zyskiwał 1 proc. Liderem zwyżek z WIG 20 był jednak Tauron, drożejący o 1,4 proc. Kiepską passę kontynuowało za to LPP, które zniżkowało o kolejne 0,5 proc. z powodu dużej ekspozycji na rynki wschodnie. Ponad 1,5 proc. drożały akcje Integera.pl, który poinformował, że cena emisyjna nowych akcji będzie wynosiła 250 zł. Na GPW w czwartek rano wyceniane były na nieco ponad 260 zł. Z mniejszych firm uwagę przyciągał Scanmed z NewConnect, nad którym kontrolę przejął inwestor z RPA. Kurs na starcie spadał jednak o 4 proc. Ponad 10 proc. drożała też Novita. Lentex ogłosił wezwanie, w którym chce osiągnąć 66-proc. próg w głosach. Płaci po 35 zł. Na GPW, w ostatnich transakcjach, kurs przekraczał 32 zł. Z powodu przewagi popytu notowania są równoważone.

W kolejnych godzinach wpływ na notowania będą miały ważne dane makroekonomiczne. O 14 poznamy dane o marcowej produkcji przemysłowej w naszym kraju. Z kolei Amerykanie o godz. 16 poinformują o kwietniowym odczycie Indeksu Fed z Filadelfii.

Na rynku walutowym złoty kolejny dzień z rzędu powoli tracił na wartości. Kurs euro rósł o 0,2 proc., do 4,1920 zł. Frank szwajcarski drożał o 0,3 proc., do 3,4430 zł a dolar amerykański 0,05 proc., do 3,0290 zł. DWOL