Cała sprawa ma związek z prywatyzacją Ciechu, za którą Tamborski był odpowiedzialny jeszcze za czasów pracy w Ministerstwie Skarbu Państwa. Pierwsze doniesienia mówiły o zatrzymaniu przez funkcjonariuszy CBA szefa giełdy. Według oficjalnych informacji z GPW wynika, że do zatrzymania nie doszło, a Tamborski jest już z powrotem w siedzibie GPW.
- Żadne służby nie prowadzą czynności na terenie Giełdy. W związku z toczącym się od kilku miesięcy postępowaniem w sprawie nieprawidłowości przy sprzedaży akcji Ciech, prokuratura zażądała od prezesa GPW Pawła Tamborskiego dobrowolnego wydania elektronicznych nośników informacji obejmujących dane za okres od listopada 2013 do sierpnia 2014.Prezes udał się z funkcjonariuszami CBA do domu i wydał nośniki, po czym wrócił do siedziby Giełdy. Sprawa nie dotyczy GPW – brzmi komunikat GPW.