Barbara Hollender poleca nowości na DVD

Dwie legendy. Zupełnie innych czasów, całkiem odmienne. Ale równie działające na wyobraźnię. Pierwsza - bohaterska walka polskich lotników w bitwie o Anglię – jest tematem filmu „Dywizjon 303. Historia prawdziwa”. Druga - z „Jeszcze dzień życia” - też ociera się o wojnę, ale toczącą się w Afryce, relacjonowaną przez Ryszarda Kapuścińskiego.

Aktualizacja: 06.04.2019 07:37 Publikacja: 06.04.2019 07:34

„Jeszcze dzień życia”

„Jeszcze dzień życia”

Foto: materiały prasowe

Jeszcze dzień życia, reż. Raul de la Fuente, Damian Nenow

Wyd. Next Film

Hiszpański dokumentalista Raul de la Fuente film oparty na zbiorze reportaży z Angoli „Jeszcze dzień życia” Ryszarda Kapuścińskiego przygotowywał blisko dziewięć lat. Śladem jego książki, ruszył w podróż po Afryce. Chcąc połączyć animację z dokumentem, zaproponował współpracę polskim producentom z Platige Image i współreżyserem przedsięwzięcia, odpowiedzialnym głównie za animację, został Damian Nenow.

Hybrydowa forma opowieści z Angoli jest strzałem w dziesiątkę. Rysunki, których głównym bohaterem jest Kapuściński, pozwalają oddać grozę wojny. Materiały dokumentalne, stare zdjęcia, a wreszcie rozmowy po czterdziestu latach z autentycznymi bohaterami tamtych wydarzeń – pomagają spojrzeć na historię z dystansu.

„Jeszcze jeden dzień” zaczyna się w czasie, gdy po pięciu stuleciach Portugalczycy opuszczają Afrykę. Ale w Angoli trwa wojna domowa pomiędzy siłami republiki ludowej i partyzantami wspieranymi przez USA i RPA. Panują chaos i śmierć. Kapuściński relacjonuje tę walkę dla Polskiej Agencji Prasowej. Jedzie tam, dokąd dziennikarze zwykle nie dojeżdżali, bo niebezpieczeństwo było zbyt duże. I gdzie do sił marksistowskiego MPLA czyli Ludowego Ruchu Wyzwolenia Angoli przyłączył się Joaquin Antonio Lopez Farrusco – portugalski komandos, który walczył w czasie wojny w Afryce, ale po zakończeniu służby został na Czarnym Lądzie i przeszedł na drugą stronę.

De la Fuente i Nenow opowiedzieli o reporterze, który próbuje zrozumieć świat i złożoność wojny. Naraża własne życie, żeby ocalić pamięć o ludziach, którzy przeminą. A wreszcie zastanawia się, na ile jest tylko świadkiem wydarzeń, a na ile – relacjonując i informując świat – zaczyna je współtworzyć. Zadaje sobie pytania o własną odpowiedzialność: zdarzało się, że w czasach, gdy nie było Internetu i natychmiastowego obiegu informacji to właśnie reporterzy ujawniali fakty, o których inaczej opinia publiczna by się nie dowiedziała.

Bardzo ciekawy film, uhonorowany Europejską Nagrodą Filmową dla najlepszej długometrażowej animacji 2018 roku.

„Dywizjon 303. Historia prawdziwa”, reż. Denis Delić

Wyd. Filmostrada

Zadziwiające, że przez ponad 70 lat od zakończenia wojny nie powstał w Polsce film o lotnikach biorących udział w bitwie o Anglię. Może sprawiły to względy polityczne, może i to, że różnie, czasem dość kontrowersyjnie, układały się dalsze losy bohaterów z Dywizjonu 303. Może też odstręczały decydentów trudność i wysokie koszty takiej produkcji, choć na ekranizacje Sienkiewicza nigdy pieniędzy nie brakowało.

Ale w ostatnim roku bomba wybuchła i pojawiły się aż dwa filmy o Dywizjonie 303. Najpiew brytyjski obraz „303: Bitwa o Anglię” Davida Blaira, z Marcinem Dorocińskim w jednej z głównym ról. Potem drugi - „Dywizjon 303. Prawdziwa historia” - rodzima ekranizacja książki Arkadego Fiedlera podpisana przez producenta Jacka Samojłowicza i reżysera Denisa Delicia. Historia polskich lotników walczących nad Anglią okraszona jest tu wątkiem niełatwej miłości Jana Zumbacha i Brytyjki, która w obliczu wojny próbuje dla siebie wyszarpać odrobinę szczęścia, jakiekolwiekby ono nie było. Zumbacha gra tu Maciej Zakościelny, Witolda Urbanowicza – Piotr Adamczyk. W pozostałych rolach zobaczymy m.in. Krzysztofa Kwiatkowskiego, Antoniego Królikiewicza, Jana Wieczorkowskiego, Marcina Kwaśnego i Annę Prus. Siłą filmu są również ujęcia bitew - zadziwiająco wciągające jak na niezbyt wysoki budżet tej produkcji. „Dywizjon 303. Historię prawdziwą” w 2018 roku obejrzało w kinach ponad 1,5 mln wodzów. Film zajął czwarte miejsce na liście kasowych przebojów roku. Teraz już można go oglądać na płytach DVD.

Jeszcze dzień życia, reż. Raul de la Fuente, Damian Nenow

Wyd. Next Film

Pozostało 98% artykułu
Film
Film „Kolonia nr 5”. Cała prawda o życiu emigrantów we Francji
Film
EnergaCAMERIMAGE: Hołd dla Halyny Hutchins
Film
Seriale na dużym ekranie - znamy program BNP Paribas Warsaw SerialCon 2024!
Film
„Father, Mother, Sister, Brother”. Jim Jarmusch powraca z nowym filmem
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Film
EnergaCAMERIMAGE 2024: Angelina Jolie zachwyca w Toruniu jako Maria Callas