Stare rodzinne nagrania, ciekawe wypowiedzi Juergena Kloppa i Karla-Heinza Rummenigge, nawet to, że główny bohater, jego matka i żona znakomicie prezentują się przed kamerą, nie jest niczym nowym.
Jednak film polecam, bo pokazuje zdrową rodzinę, w której są tragedie (śmierć ojca Roberta), dramaty (wyrzucenie młodego chłopca z Legii), poronienie żony piłkarza. A potem sportowe spełnienie, na które wszyscy czekali, a Robert nie przestawał wierzyć.
Jest to więc film z przesłaniem nie tylko dla młodych piłkarzy: nie traćcie nadziei, pracujcie, nie załamujcie się po krytycznych opiniach. Jeśli będziecie wierzyć w siebie i w to, co robicie, to kiedyś osiągniecie wyznaczony cel.
Czytaj więcej
Niemal zawsze decyzje personalne selekcjonerów reprezentacji Polski przed mundialem lub już w jego trakcie spotykały się z krytyką kibiców. Kto i kiedy miał rację?
W filmie wyrażają to słowa Roberta Lewandowskiego: „kto próbuje, ten zawsze jest do przodu”. Założenie bardzo idealistyczne, bo próbuje większość, a udaje się nielicznym. Lewandowski idealnie pasuje na bohatera filmu z morałem.