Pierwszą piątkę zamyka Biblioteka Publiczna Gminy Łomża w Podgórzu, zarządzana przez Wiesławę Kłosińską. – Okres pandemii jest bardzo trudny, bo biblioteka przechodzi metamorfozę. Z tętniącej życiem przemieniła się w miejsce ciche, bez czytelników i użytkowników. Są okresy, kiedy jest odwiedzana w ograniczony sposób, a wtedy personel biblioteczny pracuje tak, aby umożliwić użytkownikom bezpieczne uzyskanie potrzebnych pozycji – podkreśla Wiesława Kłosińska. Dodaje, że wzrosło wirtualne korzystanie z zasobów.
Młodzież już cyfrowa
Wtórują jej przedstawiciele innych bibliotek. Potwierdza się to, o czym mówili, komentując poprzednie edycje rankingu: cyfryzacja nie jest dla bibliotek problemem, wręcz przeciwnie – szansą. Pomaga utrzymać kontakt z czytelnikami i przyciągnąć młodsze pokolenia.
W dobie pandemii trudno sobie wyobrazić funkcjonowanie placówek bez nowych technologii. – Korzystanie z dobrodziejstw literatury, kultury, sztuki, zdobywanie wiedzy i informacji coraz częściej wymagają korzystania z nowych kanałów dostępu – potwierdza Dominika Wiśniewska, p.o. dyr. Biblioteki Publicznej i Centrum Kultury im. K. Iłłakowiczówny w Trzciance.
Placówka w rankingu zajęła szóste miejsce. Jej przedstawiciele podkreślają, że dziś biblioteki stoją w obliczu nowych wyzwań. Polegają one na ułatwianiu społeczności lokalnej podążania za nowymi trendami, wspieraniu aktywnego uczestnictwa mieszkańców w kulturze i przeciwdziałaniu wykluczeniu cyfrowemu.
Łatwo o szczerość
Praktyka pokazuje, że biblioteka może stać się miejscem, w którym pomaga się mieszkańcom odnaleźć się w nowej rzeczywistości. – Udało nam się zorganizować pomoc przy zakładaniu profilu zaufanego, konta e-pacjenta, maila, kont w mediach społecznościowych. Zauważyliśmy, że biblioteka jest takim miejscem, w którym łatwiej niż gdzie indziej przyznać się, że się czegoś nie wie czy nie umie. To szansa dla nas, żeby stać się miejscem, gdzie uzyska się potrzebną pomoc – mówi Agnieszka Borkiewicz, dyr. Biblioteki Publicznej Miasta i Gminy Jarocin, która awansowała o cztery pozycje, zajmując siódme miejsce.
A upodobania czytelników? Na przestrzeni lat wcale się tak bardzo nie zmieniają. Zawsze znajdą się wielbiciele literatury lekkiej – kryminałów, tzw. obyczajówek, dla których książka ma być oderwaniem od rzeczywistości. Będą i tacy, którzy chcą czytać książki topowych, modnych pisarzy. Są czytelnicy, którzy sięgają po książki nagradzane.