Trujące algi brane pod uwagę jako przyczyna śmierci ryb w Odrze

Niemieccy naukowcy sugerują, że do masowej śmierci ryb i innych organizmów w Odrze mogły doprowadzić trujące algi – informuje portal rbb24.

Publikacja: 17.08.2022 11:07

Trujące algi brane pod uwagę jako przyczyna śmierci ryb w Odrze

Foto: PAP/Marcin Bielecki

Na to, że za katastrofę może odpowiadać „niezidentyfikowany jeszcze, toksyczny gatunek alg" uwagę zwrócili naukowcy z Instytutu Ekologii Wód i Rybactwa Śródlądowego Leibniza w Berlinie. Na ich przypuszczenia powołuje się na swoich stronach internetowych portal informacyjny rbb24 publicznej rozgłośni Berlina i Brandenburgii.

„To tłumaczyłoby wysoką zawartość tlenu pomimo wysokich temperatur" – powiedział rbb ekolog wody Christian Wolter z Instytutu Leibniza, który od 30 lat zajmuje się badaniami Odry. Zdaniem naukowców, dotąd nie wiadomo jednak, jakie czynniki zewnętrzne mogły wywołać zakwit alg.

Czytaj więcej

Dr Grzesiowski: Odra zamieniła się w ściek. W tej chwili mamy już do czynienia z wtórną katastrofą

Również Wolf von Tuempling, analityk wód z Centrum Badań nad Środowiskiem Helmholtza w Magdeburgu uważa, że teza o toksycznych algach jest prawdopodobna, ale równie dobrze może wyobrazić sobie inne przyczyny katastrofy. Badaczy nadal zastanawia przede wszystkim wysoka zawartość soli w wodzie. Pewną rolę w tym przypadku mogły odegrać nielegalne zrzuty szkodliwych dla środowiska substancji. „Jednak ta teoria nie została (jeszcze) udowodniona" – pisze rbb.

O przypuszczeniach naukowców informuje również gazeta „Maerkische Oderzeitung" (MOZ), która przypomina, że ministerstwo ochrony środowiska Brandenburgii wśród pierwszych wyników badań wody w Odrze podało wysoką zawartość soli i związany z tym silny zakwit glonów. Wiadomo natomiast, że „rtęć nie mogła być decydującą przyczyną: wartości mieściły się w normie jakości środowiskowej lub nieznacznie ją przekraczały" – czytamy w „MOZ".

Jak pisze gazeta, toksyczne zakwity glonów są poważnym problemem na całym świecie. Występują głównie na obszarach przybrzeżnych wód morskich, ale odnotowuje się je również w jeziorach lub rzekach. „W Australii, na przykład, w 2019 roku doszło do masowego śnięcia ryb w dorzeczu Murray-Darling, największym systemie rzecznym Australii w basenie osadowym. Mówi się, że fale upałów i niski poziom wody, a także dopływ substancji odżywczych doprowadziły do masowych zakwitów glonów" - pisze „Maerkische Oderzeitung".

Na to, że za katastrofę może odpowiadać „niezidentyfikowany jeszcze, toksyczny gatunek alg" uwagę zwrócili naukowcy z Instytutu Ekologii Wód i Rybactwa Śródlądowego Leibniza w Berlinie. Na ich przypuszczenia powołuje się na swoich stronach internetowych portal informacyjny rbb24 publicznej rozgłośni Berlina i Brandenburgii.

„To tłumaczyłoby wysoką zawartość tlenu pomimo wysokich temperatur" – powiedział rbb ekolog wody Christian Wolter z Instytutu Leibniza, który od 30 lat zajmuje się badaniami Odry. Zdaniem naukowców, dotąd nie wiadomo jednak, jakie czynniki zewnętrzne mogły wywołać zakwit alg.

Turystyka
Ważny komunikat w sprawie popularnej trasy na Morskie Oko. Turystów czekają utrudnienia
Ekologia
Złote algi zostały zatrzymane. Tylko chwilowo?
Ekologia
Czy ten związek chemiczny ochroni nas przed złotą algą i wymieraniem ryb? Eksperyment
Ekologia
Odra znów skażona, a system monitoringu nie działa. Czeka nas powtórka katastrofy?
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Ekologia
Przemysław Urbańczyk: Zrównoważony rozwój to szkodliwa iluzja, czas zrezygnować z postępu