Wyszkolone psy wykrywają koronawirusa

Badania przeprowadzone w Niemczech dowodzą, że psy tropiące mogą prawidłowo wykryć obecność wirusa u człowieka w ponad 8 na 10 przypadków. Czy to alternatywa dla testów diagnostycznych?

Aktualizacja: 31.08.2020 10:17 Publikacja: 13.08.2020 09:35

Wyszkolone psy wykrywają koronawirusa

Foto: Adobe Stock

mk

Dzięki wyjątkowemu węchowi psy mogą wyczuć u pacjentów niektóre nowotwory, malarię, a nawet infekcje bakteryjne i wirusowe. Odpowiednio przeszkolone potrafią rozpoznawać specyficzne zapachy, związane ze zmianami metabolicznymi zachodzącymi u chorych.

Ponieważ choroby zakaźne układu oddechowego uwalniają specyficzne związki lotne, brytyjscy naukowcy rozpoczęli już w kwietniu szkolenie psów do wykrywania SARS-CoV-2 w obiektach należących do osób zakażonych. Także w Niemczech naukowcy z Uniwersytetu Medycyny Weterynaryjnej w Hanowerze zaczęli szkolić osiem psów tropiących w wykrywaniu wirusa.

Już po tygodniowym treningu psy sprawdziły swoje umiejętności na ponad 1000 próbkach ludzkiej śliny, z których 187 zawierało wirusa, który został wcześniej inaktywowany, aby ochronić psa i prowadzącego go naukowca.

Rezultaty okazały się bardziej niż obiecujące: w 83 proc. przypadków psy były w stanie wykryć obecność wirusa. Co więcej, w próbce, która nie zawierała koronawirusa, błędnie zgłaszały jego obecność tylko w 4 proc. przypadków.

Aby uniknąć jakiegokolwiek wpływu opiekuna psa na wynik, eksperyment przeprowadzono metodą podwójnie ślepej próby, to znaczy ani opiekun psa, ani naukowiec, który przekazywał mu próbkę, nie wiedzieli, czy w probówce znajduje się wirus.

Jak informują autorzy badania, metoda ta nie ma na celu całkowitego zastąpienia badań laboratoryjnych, takich jak test PCR , którego dokładność jest szacowana na 95 proc. Zaletą wykrywania wirusa przez psy jest jednak szybkość działania. Psy tropiące mogą pracować w miejscach publicznych, takich jak lotniska, duże imprezy czy inne miejsca zgromadzeń publicznych. Wyczuwając zagrożenie, mogą skutecznie zapobiec rozprzestrzenianiu się wirusa.

Dzięki wyjątkowemu węchowi psy mogą wyczuć u pacjentów niektóre nowotwory, malarię, a nawet infekcje bakteryjne i wirusowe. Odpowiednio przeszkolone potrafią rozpoznawać specyficzne zapachy, związane ze zmianami metabolicznymi zachodzącymi u chorych.

Ponieważ choroby zakaźne układu oddechowego uwalniają specyficzne związki lotne, brytyjscy naukowcy rozpoczęli już w kwietniu szkolenie psów do wykrywania SARS-CoV-2 w obiektach należących do osób zakażonych. Także w Niemczech naukowcy z Uniwersytetu Medycyny Weterynaryjnej w Hanowerze zaczęli szkolić osiem psów tropiących w wykrywaniu wirusa.

Diagnostyka i terapie
Blisko kompromisu w sprawie reformy polskiej psychiatrii
Diagnostyka i terapie
Anestezjologia i intensywna terapia: trudna, odpowiedzialna, nowoczesna i coraz bardziej bezpieczna
Diagnostyka i terapie
Obowiązują nowe normy ciśnienia krwi. W grupie ryzyka więcej osób
Diagnostyka i terapie
Sepsa – choroba na śmierć i życie. Dziś światowy dzień sepsy
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Diagnostyka i terapie
Szczepionka na raka płuc testowana m.in. w Polsce. Trwają badania kliniczne