Zespół badaczy kierowanych przez Nagato Yagani doszedł do wniosku, że jeśli osoba u której test na obecność koronawirusa SARS-CoV-2 dał wynik pozytywny zostanie wyizolowana od reszty populacji w ciągu ośmiu dni od zakażenia, koronawirus nie będzie rozprzestrzeniał się nawet po tak gęsto zaludnionym mieście jak Tokio.
W pracy opublikowanej na stronie medRxiv.org (umieszczane tam są niezrecenzowane prace naukowe) badacze przekonują, że ograniczanie rozprzestrzeniania się koronawirusa można porównać do kontrolowania reakcji termojądrowej.
Niektóre matematyczne równania opisujące rozprzestrzeniania się wirusa między ludźmi są niemal tożsame z równaniami wykorzystywanymi do projektowania reaktorów jądrowych - przekonuje Yagani.
Zdaniem badaczy nowo zakażeni ludzie są podobni do atomów powstających w wyniku reakcji jądrowej, które - jeśli nie zostaną usunięte na czas - mogą zdestabilizować reaktor i nawet doprowadzić do eksplozji (tzw. ash atoms).