Według statystyk amerykańskich Centrów Kontroli i Prewencji Chorób (CDC) osoby poniżej 18. roku życia stanowią zaledwie dwa procent spośród wszystkich osób z Covid-19, które wymagały hospitalizacji. Co więcej, to mniej niż 0,1 procent wszystkich zgonów, spowodowanych koronawirusem, w Stanach Zjednoczonych.
Ogółem w USA między 1 lutego a 1 sierpnia z powodu koronawirusa zmarło 45 dzieci, w porównaniu do 105 zgonów, spowodowanych grypą sezonową. Łącznie w tym okresie zmarło 13 tys. dzieci, z różnych przyczyn.
Kiedy dziecko zarazi się koronawirusem, prawdopodobieństwo poważnego zachorowania u niego jest znacznie mniejsze, niż u dorosłych. Badanie 2143 potwierdzonych lub podejrzewanych przypadków koronawirusa wśród dzieci w Chinach wykazało, że 94 procent z nich było bezobjawowych, łagodnych lub umiarkowanych.
Te dzieci, które już chorują, często mają choroby współistniejące. Badanie wykazało, że u każdego z 10 nieletnich pacjentów, hospitalizowanych w Chicago w marcu i kwietniu z powodu Covid-19, stwierdzono wcześniej inne schorzenia lub choroby współistniejące.
Najważniejsze jest to, że dzieci chorują i umierają z powodu Covid-19 znacznie rzadziej niż dorośli, choć absolutnie nie oznacza to, że są całkowicie odporne. Niektóre dostępne badania sugerują, że niemowlęta, czyli dzieci poniżej pierwszego roku życia, mogą być nieco bardziej zagrożone niż starsze.