Przeprowadzony przez University College London sondaż wskazuje, że 49 proc. respondentów twierdzi, iż jest "bardzo prawdopodobne", że zaszczepią się na COVID-19, gdy na rynku pojawi się szczepionka.
Z kolei 10 proc. ankietowanych twierdzi, że jest "bardzo mało prawdopodobne", iż przyjmą szczepionkę.
Jednocześnie blisko 30 proc. respondentów uważa, iż po zaszczepieniu się osoby, które przyjmą szczepionkę na COVID-19 mogą mierzyć się w przyszłości z problemami zdrowotnymi, które na razie nie są znane.
38 proc. respondentów uważa, iż odporność naturalna (po przejściu zakażenia koronawirusem) jest lepsza niż odporność uzyskiwana w wyniku zaszczepienia. Z kolei 4 proc. jest zdania, iż szczepionki nie chronią przed zakażeniem.
Co czwarty ankietowany nie ufa firmom farmaceutycznym uważając, że zależy im głównie na zysku, a 4 proc. jest zdania, iż programy szczepień są oszustwem firm farmaceutycznych i rządów, które promują szczepienia, by uzyskać finansowy zysk.