W czwartek w Sejmie odbyło się spotkanie parlamentarnego zespołu ds. sanitaryzmu. Zespołem kieruje posłanka PiS Anna Maria Siarkowska, która w tym tygodniu wspólnie z posłem Januszem Kowalskim interweniowała w sprawie szczepień w Domu Dziecka w Nowym Dworze Gdańskim.
W spotkaniu uczestniczyło dwoje ekspertów Rady Medycznej przy premierze, prof. Magdalena Marczyńska i prof. Andrzej Horban. - W zakażeniach dominują nastolatki i są to grupy 16-18 oraz 12-15 lat. Niewątpliwie dzieci chorowały cztery razy rzadziej w naszym kraju, niż osoby dorosłe. Większość z nich Covid-19 zniosła zdecydowanie łagodnie, a ciężki przebieg choroby dotyczy 1 proc. i to jest prawda. Niestety zmieniła się transmisja wirusa - tłumaczyła ta pierwsza.
- Początkowo dzieci rzeczywiście były mało podatne na zakażenie, m.in. z tego powodu, że mają znaczniej mniej receptorów HC2, natomiast wariant brytyjski (delta) zmienił tę sytuację i zakaźność wzrosła - dodała prof. Marczyńska, według której „dorośli powinni się zaszczepić i stworzyć kokon dla dzieci, żeby je chronić”.
Przeczytaj także: RPD w Sejmie porównał szczepienie dzieci do eksperymentu
Prof. Horban apelował z kolei, by „trzymać się przepisów prawa”. - Jeżeli jest coś zarejestrowane, to stosowanie tego czegoś dla pacjentów, dla których to coś jest zarejestrowane, nie jest już eksperymentem medycznym. Jeżeli chodzi o sam eksperyment medyczny, to nasze prawo go dopuszcza, uwarunkowując to coraz dokładniejszym umocowaniem prawnym, rozpoczynając od protokołów ws. etyki - zauważył.