Agencja S&P potwierdziła rating Rosji BBB-. Rating oceniający wypłacalność rosyjskiego rządu dla zadłużenia w walutach obcych pozostał na najniższym poziomie inwestycyjnym ze stabilną perspektywą.
S&P zwraca uwagę, że władze rosyjskie prowadzą „konserwatywną" i „zrównoważoną" politykę makroekonomiczną. Pomimo to zadłużenie zagraniczne spadło o 40 proc. w porównaniu z kryzysem z 2014 r., a rząd zgromadził „poduszkę bezpieczeństwa" w postaci płynnych aktywów o wartości 12,5 proc. PKB.
Czytaj także: Rosja: inflacja 3,5 raza wyższa od oficjalnej
Jednak rosyjska gospodarka pozostaje zależna od dochodów z ropy naftowej oraz gazu i cierpi z powodu „znaczących ograniczeń instytucjonalnych i regulacyjnych", stwierdza S&P w komunikacie. Jakość instytucji państwowych agencja oceniła zaledwie na jeden punkt w pięciostopniowej skali. Analitycy zwracają uwagę na „brak niezależności sądownictwa i wybiórczość stosowaną przez organy ścigania".
Według S&P, rosyjska gospodarka zakończyła 2020 r spadkiem o 3,5 proc. Deficyt budżetowy wyniósł 4,7 proc. PKB, a inwestycje spadły o 7,1 proc. W 2021 roku gospodarka zyska 2,9 proc., w 2022 - 2,7 proc., a potem przyrost PKB będzie na poziomie w 2 proc. rocznie. Mimo, że S&P spodziewa się wzrostu średniej ceny ropy do 55 dolarów za baryłkę w latach 2022-23, budżet Rosji w całym horyzoncie prognozy pozostanie deficytowy: 2,7 proc. PKB w 2021 roku i 1 proc. PKB w latach 2022-24.