Wyznaczany przez Organizację Narodów Zjednoczonych ds. Wyżywienia i Rolnictwa (FAO) indeks światowych cen żywości, który spadał co miesiąc, począwszy od kwietnia zeszłego roku, w kwietniu 2023 r. nieznacznie poszedł w górę. Wprawdzie nadal spadały ceny zbóż, nabiału i oleju roślinnego, ale jak szalony drożał cukier.
– Cukier na światowych rynkach pod koniec kwietnia notował najwyższy poziom od ponad 11 lat – mówi Artur Waraksa, ekspert ekonomiczny, specjalista sektora agro w ING Banku Śląskim. Tłumaczy, że bezpośrednią przyczyną są obawy dotyczące warunków atmosferycznych i niepewność związana z podażą surowca. – Jeśli pogoda będzie się stabilizować, ceny najprawdopodobniej będą spadać – mówi ekspert ING Banku Śląskiego.
Czytaj więcej
Ubezpieczenia na świecie podrożały w I kw. 2023 r. o 4 proc., licząc rok do roku. To 22. z kolei kwartał wzrostów, ale ich tempo nadal hamuje. A niektóre polisy już tanieją.
– Przyczyną zwyżek cen cukru są napięcia podażowo-popytowe na globalnym rynku – zauważa też Grzegorz Rykaczewski, ekspert sektora rolno-spożywczego w Banku Pekao. – Z jednej strony mamy stabilnie rosnącą od wielu lat konsumpcję cukru, głównie w rozwijających się krajach Afryki i Azji. Z drugiej strony ograniczenia podażowe związane z wahaniami produkcji. W ostatnich tygodniach zrewidowano w dół prognozy dotyczące produkcji w Indiach i Chinach. Ten pierwszy kraj jest obok Brazylii największym światowym producentem i jednym z największych eksporterów. Również w Unii Europejskiej w bieżącym sezonie odnotowano spadek produkcji o 10 proc. r./r. Na notowaniach cukru odbiły się też opóźniony start zbiorów w Brazylii i umocnienie tamtejszej waluty względem dolara – wylicza.