Produkt krajowy brutto (PKB) w drugiej co do wielkości gospodarce świata wzrósł o 3,9 proc. w okresie lipiec-wrzesień (rok do roku) – wynika z rządowych danych opublikowanych w poniedziałek z tygodniowym opóźnieniem. Według sondażu Reutera wzrost PKB prognozowany był na 3,4 proc., po wzroście 0,4 procent w drugim kwartale.
Jednak słaby popyt w kraju i spowalniający eksport wskazują, że ożywienie gospodarcze może znów zostać spowolnione, ponieważ Chiny wydają się kontynuować obecną strategię zero-COVID, której zwolennikiem jest wybrany na trzecia kadencję Xi Jinping - sekretarz generalny rządzącej partii komunistycznej.
Czytaj więcej
W Pekinie rusza odbywający się co pięć lat zjazd partii komunistycznej. Inwestorzy będą śledzić wszelkie sygnały wskazujące na zmianę polityki na kluczowych polach. Czy to pozwoli na poprawę koniunktury w drugiej co do wielkości gospodarce świata?
Giełdy chińskie zareagowały na dane spadkami, wraz z osłabieniem juana, po tym, jak ogłoszono nowy skład członków najwyższego organu zarządzającego Chin. Inwestorzy obawiają się, że Xi kosztem wzrostu gospodarczego będzie forsował zmiany ideologiczne w Chinach – pisze Reuters.
Dane o PKB pierwotnie miały zostać opublikowane 18 października, ale zostały opóźnione z powodu zjazdu Partii Komunistycznej w zeszłym tygodniu. - Chińska gospodarka ma wielką odporność, potencjał i swobodę – powiedział Xi dziennikarzom przedstawiając najwyższe kierownictwo Partii Komunistycznej na następne pięć lat.