Azoty, w imieniu własnym oraz ZA Puławy i ZCh Police, podpisały list intencyjny z Orlenem w związku z zamiarem przystąpienia do analiz opcji strategicznych celem podjęcia decyzji dotyczących zawarcia potencjalnych transakcji w biznesie tworzyw sztucznych. Chodzi zwłaszcza o obszar polimerów, ze szczególnym uwzględnieniem firmy Grupa Azoty Polyolefins realizującej w Policach sztandarowy projekt nawozowego koncernu dotyczący budowy nowego zakładu produkującego polipropylen. Przedmiotem analiz stron ma być też działalność związana z produkcją i sprzedażą kaprolaktamu i poliamidu 6 oraz elementów infrastruktury portowej zależnych gdańskich Fosforów. Tym samym w grę wchodzą negocjacje dotyczące przyszłości całego biznesu tworzyw sztucznych funkcjonującego w Azotach.
Azoty pracują nad modelem funkcjonowania grupy
Strony informują, że zawarcie listu intencyjnego stanowi jedynie wyraz ich gotowości do podjęcia ewentualnej przyszłej współpracy w dobrej wierze i określa warunki, na których zgadzają się prowadzić rozmowy i działania dotyczące potencjalnej współpracy. Na razie zawarte porozumienie nie kreuje żadnych wzajemnych zobowiązań innych niż odnoszących się do lojalnego postępowania w dobrej wierze w ustalonym przez strony zakresie oraz do obowiązku zachowania poufności w toku dalszych prac. Podpisany dokument obowiązuje przez dwa miesiące. Może być jednak przedłużony na kolejne okresy.
„Równolegle do wdrażanych działań naprawczych i osiąganych optymalizacji kosztowych, prowadzimy szereg rozmów i analiz w celu wypracowania docelowego biznesowego modelu funkcjonowania grupy. Również decyzja o podpisaniu listu intencyjnego z Orlenem została poprzedzona szczegółowym przeglądem możliwości biznesowych” - mówi cytowany w komunikacie prasowym Adam Leszkiewicz, prezes Azotów. Dodaje, że płocki koncern jest jednym z najważniejszych partnerów handlowych kierowanej przez niego grupy, a wśród głównych jego celów jest pełny komercyjny start projektu Polimery Police.
Konieczny jest partner biznesowy do inwestycji w Policach
„Prowadzone od wiosny analizy Polimerów potwierdziły słuszność naszej koncepcji, by poszukiwać partnera biznesowego do projektu. Od kilku tygodni otwarcie mówimy o możliwości takiego rozwiązania, a teraz wspólnie z Orlenem przeanalizujemy potencjalne synergie” - podaje Leszkiewicz.
Roczne zdolności wytwórcze nowego zakładu w Policach mają sięgać 429 tys. ton propylenu i 437 tys. ton polipropylenu. Cały kompleks jest realizowany kosztem 1,8 mld USD ale nie wiadomo czy koncernowi uda się zamknąć w tej kwocie, gdyż wykonawca domaga się dodatkowego wynagrodzenia. Projekt ma też duże opóźnienie względem pierwotnych założeń.