Holenderska prokuratura ukarała cztery holenderskie firmy grzywną w wysokości 160 tys. euro za udział w budowie mostu krymskiego – pisze Reuters, powołując się na oświadczenie instytucji. Zdaniem prokuratury firmy, omijając europejskie sankcje, dostarczały Moskwie obrabiarki, części i inne maszyny, a także świadczyły usługi budowlane na rzecz inwestycji, jaką był most przez Cieśninę Kerczeńską. Wszystko to działo się w latach 2014-2017.
Czytaj więcej
Damen Shipyards Group NV, największa holenderska stocznia, pozwała rząd w Hadze. Dowodzi, że z powodu antyrosyjskich sankcji ponosi straty. Jednym z jej klientów był Roman Abramowicz.
Zyski skonfiskowane
Nazwy firm nie zostały podane do publicznej wiadomości. Prokuratura poinformowała jedynie, że jedna z ukaranych firm zarobiła na budowie Mostu Krymskiego 71330 euro. Pieniądze te zostały skonfiskowane firmie jako „nielegalne zyski”.
„Most Krymski powstał w części dzięki wykorzystaniu holenderskiej wiedzy i doświadczenia” – napisano w oświadczeniu. Oprócz kar finansowych dla firm osiem osób zostało skazanych na prace społeczne w wymiarze od 20 do 60 godzin.
Według holenderskiego prawa obejście sankcji zagrożone jest karą do sześciu lat pozbawienia wolności, pracami społecznymi lub karą grzywny do 90 tys. euro.