Nowoczesne usługi dla biznesu (centra SSC/BPO i IT), finanse i ubezpieczenia oraz pozostałe usługi – to w tych sektorach pracownicy najczęściej mogą liczyć na podwyżki wynagrodzenia w drugim półroczu tego roku – wynika z ogłoszonej w środę edycji badania „Plany Pracodawców” agencji zatrudnienia Randstad.
Według nich aż połowa firm z sektora usług dla biznesu ma w planach na drugą połowę br. podwyżki płac. W finansach i ubezpieczeniach niewiele mniej, bo 49 proc., a w pozostałych usługach – cztery na dziesięć firm. Nie bez powodu, bo w tych branżach spory jest też odsetek pracodawców planujących wzrost zatrudnienia. W centrach SSC/BPO i IT zapowiada to co czwarta z badanych firm.
Czytaj więcej
Wzrost płacy minimalnej i silna presja płacowa wpływają na plany pracodawców. Ponad jedna trzecia z nich będzie teraz podnosić wynagrodzenia.
Nawet jeśli ofert pracy jest mniej niż przed rokiem, to konkurencja o fachowców i specjalistów nadal jest ostra. Plany wzrostu zatrudnienia w wielu przypadkach oznaczają podkupienie pracownika z konkurencyjnej firmy, która z kolei może próbować go zatrzymać podwyżką. Tym bardziej że dwucyfrowa inflacja obniża realną wysokość płac. To jeden z powodów tego, że łącznie aż 34 proc. pracodawców planuje podwyżki w ciągu najbliższego półrocza i jest to widoczny (o 6 pkt proc.) wzrost w porównaniu do podobnego okresu w 2022 r.
Firmy będą podnosić wynagrodzenia
Drugim ważnym powodem podwyżek jest planowany w lipcu drugi w tym roku wzrost płacy minimalnej, która zwiększy się do 3600 zł brutto, czyli o 3,2 proc. Uwzględniając podwyżkę z początku roku, będzie prawie o jedną piątą wyższa niż w 2022 r. Jak ocenia Mateusz Żydek, ekspert Instytutu Badawczego Randstad, duża część firm podzieliła planowane w tym roku podwyżki na raty – także po to, by móc zareagować na wzrost płacy minimalnej. Zakładając więc np. 10-proc. wzrost wynagrodzeń w 2023 r., zwiększyły je o 7 proc. na początku roku, a o kolejnych kilka procent latem. Potwierdza to deklarowana w badaniu skala podwyżek – spośród firm, które zamierzają podnosić płace, największa, 43-proc. grupa planuje podwyżki do 4 proc. (najczęściej o 2–4 proc.).