Coraz więcej robotów pracuje w Polsce

Chociaż w tym roku może być trudno o powtórzenie 56-proc. tempa wzrostu robotyzacji z 2021 roku, to niedobór pracowników i presja na poprawę efektywności zwiększają zainteresowanie automatyzacją.

Publikacja: 15.12.2022 22:00

Coraz więcej robotów pracuje w Polsce

Foto: Adobe Stock

Ubiegły rok był rekordowy pod względem tempa robotyzacji produkcji przemysłowej w Polsce i na świecie. W naszym kraju zainstalowano ponad 3,34 tys. nowych robotów, czyli aż o 56 proc. więcej niż w 2020 roku i najwięcej od ponad dekady. Z kolei na świecie przybyło łącznie ponad 517 tysięcy nowych robotów, co o 31 proc. zwiększyło ich łączną liczbę do prawie 3,5 miliona – wynika z najnowszego raportu Międzynarodowej Federacji Robotyki, do którego dotarła „Rzeczpospolita”.

– Przemysł dostrzega, że roboty poprawiają nie tylko podstawowe parametry produkcji, ale pozwalają osiągnąć również inne, kluczowe teraz cele, w tym większą niezależność i odporność na czynniki zewnętrzne – podkreśla Jędrzej Kowalczyk, prezes spółki Fanuc Polska, jednego z największych globalnych producentów robotów. Przypomina jednak, że ubiegłoroczne przyspieszenie było w dużej mierze efektem odbicia po dwóch słabszych latach, w tym po 2020 roku, gdy pandemia i problemy z łańcuchami dostaw zahamowały wiele inwestycji.

Foto: rp.pl

Trudno o powtórkę

Jak zwraca uwagę Ignacy Święcicki, kierownik zespołu gospodarki cyfrowej w Polskim Instytucie Ekonomicznym, po spowolnieniu związanym z cyklem koniunkturalnym 2021 był rokiem szybkiego wzrostu gospodarczego, odbicia po najostrzejszej fazie lockdownów, co przełożyło się też na ożywienie w robotyzacji i automatyzacji.

Jaki będzie obecny rok? Według ekspertów IFR w obecnych warunkach trudno o powtórkę tempa wzrostu z 2021 roku Jednak liczba instalacji nowych robotów na świecie nadal powinna wzrosnąć dwucyfrowo: o 10 proc., do 570 tysięcy. W kolejnym roku robotów i automatów w przemyśle ma przybywać nieco wolniej, bo ich liczba zwiększy się o 600 tysięcy.

Czytaj więcej

Chiny w światowej piątce liderów robotyzacji

Dane GUS dotyczące nakładów inwestycyjnych firm wskazują, że tempo robotyzacji spowolni też w Polsce. Po trzech kwartałach tego roku nakłady inwestycyjne na maszyny i urządzenia wyniosły 38,6 miliarda złotych, czyli nominalnie o 12 proc. więcej niż rok wcześniej. Ten wynik wskazuje na spowolnienie tempa robotyzacji. Choć jak zaznacza Jędrzej Kowalczyk, zapotrzebowanie na roboty jest już widoczne niemal we wszystkich gałęziach przemysłu. – Firmy w robotach upatrują szans na odciążenie pracowników i poprawienie wydajności. Część decyduje się na inwestycje mimo trudności finansowych i organizacyjnych wynikających z niedoborów i zakłóceń w łańcuchach produkcji, a także wielu wyzwań rynkowych – ocenia prezes Fanuc Polska.

Jak wynika z danych firmy, poza tradycyjnie najbardziej chłonnymi sektorami (na czele z motoryzacją) zapotrzebowanie na roboty rośnie w branżach, które dotychczas bazowały na pracy ludzi, m.in. w przetwórstwie drewna, produkcji mebli i w branży spożywczej. – Głównym motorem inwestycji jest fakt, że coraz trudniej znaleźć pracowników chętnych do pracy w trudnych warunkach, a także stale zaostrzające się wymogi sanitarne – wyjaśnia Kowalczyk.

Inwestycje dużych firm

Na robotyzację i automatyzację stawia np. podlaski Pronar, największy w kraju producent maszyn rolniczych, komunalnych i recyklingowych. – Inwestowanie w automatyzację i robotyzację jest dla nas jednym z podstawowych elementów budowania przewagi konkurencyjnej. Pozwala nie tylko produkować szybciej, ale też w pełni kontrolować przebieg procesów oraz monitorować każdy ich etap – twierdzi Michał Modzelewski z działu marketingu spółki. Dodaje, że np. w produkcji wiązek elektrycznych uruchomienie zautomatyzowanych linii produkcyjnych czterokrotnie zwiększyło wydajność.

Zdaniem Ignacego Święcickiego z PIE niepewna sytuacja w gospodarce może mieć dwojaki wpływ na dalszy postęp automatyzacji produkcji. Z jednej strony spowolnienie gospodarcze i wysoka inflacja nie sprzyjają decyzjom inwestycyjnym. Z drugiej jednak firmy o stabilniejszej sytuacji muszą pamiętać, że w średnim i długim okresie automatyzacja przyniesie obniżkę kosztów i potencjalne zwiększenie udziałów w rynku.

W badaniach polskich firm pojawiają się optymistyczne sygnały wskazujące na coraz wyższą gotowość do cyfryzacji i automatyzacji produkcji. Najnowszy raport Siemens DIGI Index pokazuje znaczny wzrost stopnia cyfryzacji firm. Jednak badania PIE są mniej optymistyczne – w tegorocznych wynikach nie widać istotnego wzrostu liczby firm podejmujących lub planujących automatyzację procesów produkcyjnych. Zmiany są tylko na poziomie ok. 2 pkt proc.

Optymistami są eksperci Forum Automatyki i Robotyki Polskiej. Według nich w tym roku tempo instalacji nowych robotów może ponownie przekroczyć w Polsce 50 proc., głównie dzięki inwestycjom dużych firm. Potwierdzenia trendu z 2021 roku spodziewa się też Daniel Niepsuj, menedżer w Universal Robots. Według niego trudności na rynku pracy i konieczność zwiększenia elastyczności produkcji zachęcają do poszukiwania zautomatyzowanych sposobów na rozwój przedsiębiorstw. O bardzo dynamicznym wzroście sprzedaży robotów przemysłowych mówi też Wojciech Trojniar z Kawasaki Robotics.

Według badania Polskiego Forum HR 42 proc. firm zamierza wdrażać do 2025 roku rozwiązania technologiczne, w tym 8 proc. firm – roboty i automaty. Wśród dużych firm to automatyzacja i robotyzacja jest na pierwszym miejscu – planowana przez 28 proc. badanych.

Dotyczy to również handlu i usług. Armatis Polska, jeden z liderów automatyzacji w branży contact center, przypomina, że już 95 proc. tych centrów na świecie jest na różnym etapie wdrażania takich rozwiązań. Automatyzacja zyskuje też na popularności w HR. – W 2022 roku widzimy wzrost wdrożeń Voicebota do wsparcia procesu pozyskiwania kandydatów o 400 proc. względem 2021 – podkreśla Bartosz Malinowski z firmy Apifonica.

Ubiegły rok był rekordowy pod względem tempa robotyzacji produkcji przemysłowej w Polsce i na świecie. W naszym kraju zainstalowano ponad 3,34 tys. nowych robotów, czyli aż o 56 proc. więcej niż w 2020 roku i najwięcej od ponad dekady. Z kolei na świecie przybyło łącznie ponad 517 tysięcy nowych robotów, co o 31 proc. zwiększyło ich łączną liczbę do prawie 3,5 miliona – wynika z najnowszego raportu Międzynarodowej Federacji Robotyki, do którego dotarła „Rzeczpospolita”.

Pozostało 91% artykułu
Biznes
Polska Moc Biznesu: w centrum uwagi tematy społeczne i bezpieczeństwo
Biznes
Zyski z nielegalnego hazardu w Polsce zasilają francuski budżet? Branża alarmuje
Materiał Promocyjny
Kongres Polska Moc Biznesu 2024: kreowanie przyszłości społeczno-gospodarczej
Biznes
Domy po 1 euro na Sardynii. Wioska celuje w zawiedzionych wynikami wyborów w USA
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Biznes
Litwa inwestuje w zbrojeniówkę. Będzie więcej pocisków dla artylerii