Polskie sieci komórkowe od 24 lutego do 7 marca udostępniły uchodźcom około 300 tys. starterów z kartami SIM. Liczba ta nadal rośnie i może się zbliżać do 400 tys. Może to być widoczne w wynikach I kwartału.
Do 7 marca Orange Polska rozdał prawie 90 tys. kart SIM obywatelom Ukrainy. P4, właściciel sieci Play – 80 tys., T-Mobile Polska – ponad 70 tys., Polkomtel, właściciel Plusa, danych nie zdradza.
To statystyki darmowych starterów z kartami przedpłaconymi (pre-paid), które polskie sieci komórkowe udostępniły od 24 lutego. W sumie kart może być prawie 300 tys. Jak wynika z najnowszych danych Orange (ponad 100 tys.), liczba ta może zbliżać się już do 400 tys.
To sporo jak na segment pre-paid, który w ostatnich latach – za sprawą obowiązku rejestracji danych użytkowników i spadku atrakcyjności ofert – kurczył się na rzecz segmentu abonamentowego.
Według danych Urzędu Komunikacji Elektronicznej w latach 2016–2020 w polskich sieciach komórkowych liczba kart pre-paid spadła z 22,9 mln do 13,3 mln. W 2021 r. – wynika z cząstkowych na razie danych – trend się zmienił, ale przyrost kart SIM przedpłaconych nie był zbyt duży.