– Jesteśmy zadowoleni z wyników Banku w I kw. 2024 r., który zakończyliśmy zyskiem netto w wysokości 128 mln zł – ocenia Joao Bras Jorge, prezes Banku Millennium.
Millennium wychodzi z programu naprawczego
– To był dobry początek roku z co najmniej trzech powodów: odnotowaliśmy dobre wyniki biznesowe, zarówno w bankowości detalicznej, jak i przedsiębiorstw; kontynuowaliśmy polubowne ugody z kredytobiorcami frankowymi, zmniejszając udział kredytów walutowych w portfelu kredytów poniżej 10 proc. oraz poprawiliśmy nasze współczynniki kapitałowe do poziomów powyżej wymogów regulacyjnych, co pozwala nam planować zakończenie planu naprawczego do końca czerwca 2024 roku – zaznaczył prezes cytowany w komunikacie prasowym.
Jak wynika z przedstawionego w piątek raportu, zysk netto grupy Banku Millennium w pierwszym kwartale 2024 wyniósł 128,4 mln zł. To niemal dwa razy mniej niż rok wcześniej, ale trochę więcej niż kwartał wcześniej, a także więcej o 12 proc. od oczekiwań analityków, którzy spodziewali się ok. 115 mln zł zysku.
Ile pozwów i ugód frankowych
Millennium w I kw. przeznaczył 549 mln zł całkowitych rezerw na ryzyko prawne kredytów walutowych, a ich wartość brutto wzrosła do 7,2 mld zł. Pokrycie aktywnego portfela kredytów CHF wzrosło do 91,5 proc. z 82,5 proc. kwartał wcześniej.
Łączna liczba aktywnych spraw sądowych wzrosła do 21,7 tys. (bez byłego Euro Banku) z 20,9 tys. kwartał wcześniej. Nowe pozwy w I kw. wynosiły 1588, ale jak podkreśla bank, dynamika ich napływu spada od szczytowego poziomu w sierpniu ub. r. (w IV kw. było ich 1758).