Wszystkie osoby, które mieszkają lub pracowały w jednej z czterech dzielnic Sydney objętych lockdownem w ciągu ostatnich dwóch tygodni, mają pozostać w domach i opuszczać je tylko w nagłych przypadkach - oświadczyła premier stanu Nowa Południowa Walia, Gladys Berejiklian.
Mieszkańcy ci mogą opuszczać swoje domy i mieszkania tylko po to, by udać się do pracy lub szkoły, lekarza, na zakupy lub by ćwiczyć pod gołym niebem.
- Nie chcemy, aby ta sytuacja ciągnęła się tygodniami, chcemy skończyć ją wcześniej niż później - podkreśliła Berejiklian.
W piątek w Sydney wykryto 22 lokalne zakażenia koronawirusem SARS-CoV-2. To największy wzrost liczby zakażeń od poprzedniej środy, gdy w mieście wykryto pierwsze lokalne zakażenie.