Donald Tusk w rozmowie z TVN24 powiedział, że chciałby, "żeby w Polsce doszło do zmiany politycznej". - Nie mam potrzeby spełnienia ambicji personalnych, natomiast mam wielką potrzebę spełnienia pewnego celu, jakim jest przywrócenie ładu demokratycznego i wolnościowego w Polsce - powiedział były premier.
Lider Europejskiej Partii Ludowej nie odpowiedział wprost, czy zamierza wrócić do polskiej polityki.
O ewentualny powrót Tuska zapytano Szymona Hołownię. - Jak wróci, jak się zdecyduje, to wtedy będziemy mieli przynajmniej jakieś karty na stole, wszystko będzie jakoś rozdane i wtedy też my będziemy się wobec tego ustawiać - powiedział w TVN24 lider Polskie 2050.
- Ja czekam, bez złości, bez jakiegoś podgryzania, aż oni się opiszą i określą, żebyśmy wiedzieli, gdzie oni są - dodał.
Hołownia nie obawia się, by Tusk miał wygryźć opozycję. - Myślę, że nie jest krwiożerczą bestią. Po za tym wydaje mi się, że nauczył się zarządzać swoim apetytem, co też pokazuje jego sportowa sylwetka - odpowiedział.