Orzeczenie sądu prawdopodobnie doprowadzi do wzrostu napięcia w sporze między prezydentem kraju, Alberto Fernandezem, który utrzymuje, że szkoły w Buenos Aires powinny zostać zamknięte w związku z szybkim wzrostem liczby zakażeń, a władzami Buenos Aires, które sprzeciwiają się takiemu posunięciu.
Fernandez skrytykował orzeczenie sądu w rozmowie z serwisem internetowym "El Destape".
Wcześniej burmistrz Buenos Aires, wywodzący się z opozycji Horacio Rodriguez Larreta zapowiedział, że zrobi wszystko, aby szkoły w mieście pozostały otwarte.
Larreta zaskarżył rozporządzenie do Sądu Najwyższego, który jednak jeszcze nie zajął się tą sprawą.