Tak duże wsparcie finansowe jest niezbędne, bo lockdown trwający dłużej od oczekiwań zwiększa koszty pomocy udzielanej firmom i utrzymania w nich zatrudnienia rządowym programem dopłat — powiedziały Reuterowi dwie osoby znające sprawę. Rzecznik resortu finansów odmówił komentarza. Minister Olaf Scholz ma przedstawić w najbliższą środę w parlamencie nowelizację budżetu na ten rok i ramy fiskalne na 2022 r.
W 2020 r. rząd w Berlinie zaciągnął nowy dług netto 130 mld euro, dotychczas największy w jednym roku w Niemczech. Dodatkowa suma ponad 60 mld zwiększy początkowo zakładane zadłużenie do 180 mld. Trzecia fala zachorowań z powodu bardziej zakaźnego wirusa i wolna akcja szczepień utrudniają łagodzenie ograniczeń, a te zwiększają koszty rządu federalnego, który postanowił wcześniej rozszerzyć zakres i formy pomocy.
Aby pozwolić na tak duży deficyt, parlament zawiesił konstytucyjne ograniczenie zadłużania się na 2020 i 2021 r.; w normalnych warunkach nowy dług netto nie może przekraczać 0,35 proc. PKB. Minister Scholz zamierza użyć tej nadzwyczajnej klauzuli budżetowej również w przyszłym roku, w jego resorcie pracują nad szczegółami i wielkością projektu budżetu na 2022 r. Minister mógłby zasugerować fiskalne ramy nowego długu w przyszłym roku na 80 mld euro — podał najnowszy „Der Spiegel”.