BBC powołuje się na anonimowe źródła i tabloid "The Sun", który podaje, że William po tym jak test na obecność koronawirusa dał u niego wynik pozytywny, nie informował o tym opinii publicznej aby "nikogo nie niepokoić".
Pałac Kensington odmówił komentarza w tej sprawie, ale nie zdementował informacji.
"The Sun" pisze, że William był pod opieką lekarzy zajmujących się zdrowiem członków rodziny królewskiej. Poddał się też izolacji wraz z całą rodziną zgodnie z wytycznymi brytyjskiego rządu.
Książę Karol przeszedł COVID-19 przy łagodnych objawach w marcu.
Po chorobie, gdy zaczął pojawiać się publicznie, brytyjski następca tronu przyznał, że w czasie choroby stracił węch i smak, a symptomy te utrzymywały się nawet po uznaniu go za ozdrowieńca.