"Nigdy wcześniej nie chorowałem, nie mam chorób współistniejących, ale niestety choroba dopadła i mnie" - napisał na Facebooku polityk.
Zwracając się do bagatelizujących infekcję SARS-CoV-2 poseł Prawa i Sprawiedliwości podkreślił, że to nie jest "zwykłe przeziębienie". "Mam dość silne objawy, mocno gorączkuję, mam ostry kaszel i czuję mocne osłabienie organizmu" - stwierdził.
Epidemia w Polsce - dowiedz się więcej:
Premier Morawiecki na kwarantannie. Miał kontakt z zakażonym
Sasin: Część lekarzy nie chce wykonywać obowiązków
Koronawirus w Polsce: Liczba hospitalizowanych niemal podwoiła się w dziesięć dni
Jerzy Polaczek podkreślił, że blisko dwa tygodnie temu "jak tylko gorzej się poczuł" profilaktycznie odwołał wszystkie spotkania i odizolował się od otoczenia, "by zminimalizować zagrożenie dla innych".
Poseł PiS zaapelował o ostrożność i odpowiedzialność. "Nikomu nie życzę takiego 'zwykłego przeziębienia'" - napisał.