Z pięciu nowych zakażeń cztery dotyczyły osób, które w ostatnim czasie przebywały poza granicami Hongkongu - poinformował dr Chuang Shuk-kwan, stojący na czele wydziału chorób zakaźnych Centrum ds. Ochrony Zdrowia.
Oprócz dziecka, które wróciło z wirusem z Wielkiej Brytanii, koronawirusa wykryto u osób, które w ostatnim czasie wróciły z Argentyny, Paragwaju i Indonezji. Jedynym przypadkiem lokalnego zakażenia wirusem był przypadek mężczyzny, u którego syna wcześniej wykryto koronawirusa SARS-CoV-2.
Mniejsza liczba zakażeń wykrywanych w Hongkongu w ostatnich dwóch dniach może mieć związek z mniejszą liczbą testów przeprowadzanych w tym mieście w związku z Wielkanocą i zamknięciem w tym czasie niektórych prywatnych klinik.
W ostatnich kilkunastu dniach, w czasie drugiej fali epidemii koronawirusa w Hongkongu, każdej doby wykrywano zakażenie u kilkudziesięciu osób - rekordowy był pod tym względem 27 marca, gdy zakażenie wykryto u 65 osób.
Z kolei 12 kwietnia w Hongkongu wykryto tylko cztery nowe zakażenia - najmniej w ciągu ostatnich czterech tygodni.