Z pierwszego sondażu przeprowadzonego po wprowadzeniu na wyspie kwarantanny w związku z epidemią koronawirusa (wprowadzona pod koniec marca obecnie jest łagodzona) wynika, że Partia Pracy Ardern cieszy się poparciem 56,5 proc. respondentów - to wzrost o 14 punktów procentowych w stosunku do poprzedniego badania. Nigdy w historii Nowej Zelandii żadna partia nie cieszyła się tak wysokim poparciem.
Z kolei główna partia opozycyjna, Nowozelandzka Partia Narodowa, straciła 12,7 pkt. proc. poparcia - i obecnie chciałoby na nią głosować 30,6 proc. respondentów.
Sama Ardern jest wskazywana jako najlepszy kandydat na premiera przez 59,5 proc. ankietowanych (wzrost o 20,8 pkt. proc. od poprzedniego badania). W historii sondażów realizowanych przez Reid Research żaden polityk nie uzyskał takiego wyniku.
Sondaż przeprowadzono między 8 a 16 maja.
Po wprowadzeniu surowego reżimu kwarantanny we wczesnej fazie epidemii w Nowej Zelandii stwierdzono stosunkowo niewiele zakażeń (1499) i zgonów (21) z powodu COVID-19.